NEWS'Y 2010-2011
>>
[ .: 1 :. ]
[ .: 2 :. ]
[ .: 3 :. ]
[ .: 4 :. ]
[ .: 5 :. ]
[ .: 6 :. ]
[ .: 7 :. ]
<<
16. kolejka Kl. Okręgowej: Łyna Sępopol - Orlęta Reszel 1:2 (26.03.2011) Dodał: penny69
W meczu otwierającym rundę wiosenną klasy okręgowej nasi piłkarze odnieśli cenne zwycięstwo pokonując w Sępopolu tamtejszą Łynę, 2:1.
Oba gole dla Orląt padły w pierwszej połowie, a zdobył je Mateusz Kozoń (na zdjęciu), któremu asystowali Paweł Romańczuk i Kamil Jankiewicz.
Obaj mogli również wpisać się na listę strzelców, ale "Romek" przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy, a "Janki" w 56. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Łyna zdołała w drugiej części spotkania uzyskać kontaktowego gola i ostatnie minuty były dość nerwowe. Gdyby nasi piłkarze wykorzystali wszystkie sytuacje z pierwszej połowy, do przerwy "byłoby pozamiatane".
Warto dodać, że bramkarz Jacek Prusinowski przez ponad godzinę grał z urazem ręki. Brawo za poświęcenie, ale moim zdaniem trzeba było wprowadzić rezerwowego Jarka Doborzyńskiego, który z pewnością nie byłby gorszy, co udowodnił w sparingach.
Po tym zwycięstwie Orlęta awansowały na piąte miejsce w tabeli.
Brawa dla piłkarzy za walkę! Wiosna nasza!!!
Orlęta: J. Prusinowski (br.); P. Bieluń, J. Bochno, T. Sawa, P. Matauszek (84' G. Kuszczak), G. Jaśkiewicz, A. Giziński (89' M. Zaleśkiewicz), P. Romańczuk, P. Wiensław (90' A. Adamiak), K. Jankiewicz (80' D. Wójcik), M. Kozoń. Niewykorzystani rezerwowi: J. Doborzyński (br.), D. Schwesig, A. Klimko.
Gole: 0:1, 0:2 Mateusz Kozoń (31', 42')
Seniorzy: Podsumowanie okresu przygotowawczego (25.03.2011) Dodał: xchrustx
Ponad dwa miesiące ciężkiej pracy w hali, siłowni i na dworze, a do tego dwanaście rozegranych sparingów - zima była z pewnością ciężkim czasem dla zawodników Orląt. Zapraszamy na krótkie podsumowanie przygotowań zespołu do rundy wiosennej.
Piłkarze wznowili zajęcia 10. stycznia, niemal dwa miesiące po ostatnim ligowym meczu. Do końca stycznia Orlęta rozegrały dwa mecze kontrolne, oba zresztą wygrane: najpierw 6:5 z Jurandem Barciany, a tydzień później 5:1 z A-klasowym Startem Kozłowo.
Pierwszy tydzień lutego to zarazem najcięższy okres dla podopiecznych Romana Uglarenko. Piłkarze od poniedziałku trenowali dwa razy dziennie, w piątek rozegrali mecz z Wilczkiem Wilkowo (wygrana 3:2), a w niedzielę wzięli udział w turnieju w Kętrzynie. Oprócz Orląt była tam także miejscowa Granica, Vęgoria Węgorzewo, a także występujący w Młodej Ekstraklasie zespół Lechii Gdańsk. Reszelacy w półfinale pokonali III-ligową Vęgorię 2:0, jednak w finale mocno opadli z sił i ulegli Granicy... 0:6. Jednak drugie miejsce w tak dobrze obsadzonym turnieju z pewnością należy zapisać na plus.
Gdyby nie wpadka z Granicą to w lutym nasz zespół byłby niepokonany. Orlęta wygrały w Bartoszycach z Polonią Lidzbark Warmiński (4:2), także dwukrotnie w Kętrzynie: z Leśnikiem Nowe Ramuki (5:4) i, po raz drugi zimą, z Jurandem Barciany (8:2). Piłkarze, dzięki inicjatywie Gaspara Jaśkiewicza, a także pomocy Marcina Wicińskiego i firmy Sławex, dostali nowy sprzęt w postaci butów, dresów treningwych i toreb. Z pomocą przyszły także nowe władze miasteczka, które ufundowały dresy reprezentacyjne, a także nowe komplety strojów.
Pod względem wyników zespół Orląt najgorzej wypadł w marcu. Na trzy rozegrane mecze wygraliśmy tylko raz - z Polonią Lidzbark Warmiński (8:4). Znacznie gorzej wypadliśmy w starciach z rywalami zza miedzy - przegraliśmy 0:5 z Granicą Kętrzyn i 2:7 z Korszami. Zawodnicy zgodnie podkreślali jednak, że, oprócz różnicy w poziomach gry drużyn, na tak wysokie wyniki wpłw miało zmęczenie graniem na sztucznej trawie i trudy okresu przygotowawczego.
Ogólny bilans sparingów nie wypada jednak źle. Na 12 spotkań wygraliśmy dziewięć, w tym wszystkie z ligowymi rywalami. Cieszy skuteczność - 45 bramek daje średnią 3,75 gola na mecz. Dużo słabiej wypadliśmy w obronie. W 12. meczach straciliśmy 38 bramek, co daje średnią ponad 3 goli na spotkanie.
Najskuteczniejszym zimą zawodnikiem był, co zresztą nie dziwi, Kamil Jankiewicz, który zdobył aż 17 bramek. Bardzo dobrze zaprezentował się także Mateusz Kozoń, który zaliczył osiem trafień, a w dodatku dobrze rozumiał się z "Jankielem". Do siatki rywali siedem razy trafił także Gaspar Jaśkiewicz, po cztery bramki zdobyli: Paweł Romańczuk i Daniel Wójcik, a po jednym golu strzelili: Patryk Wiensław, Grzegorz Kuszczak, Adrian Giziński i Dawid Pawlak.
Największą bolączką Orląt jest z pewnością niestabilna kadra. Szkoła, praca i inne obowiązki sprawiają, że w każdym meczu kadra naszej drużyny wygląda inaczej. Sparingi także rozgrywaliśmy w różnych zestawieniach, ze względu na obowiązki zawodników.
Wiosną w Orlętach nie zobaczymy Pawła Durjasza (wyjazd do pracy), a także Mateusza Bochno (nie podjął treningów). Ze względu na szkołę Grzegorz Kuszczak, Mateusz Zaleśkiewicz i Adrian Giziński nie będą mogli być na wszystkich meczach. Do kadry dołączył za to Krzysztof Królik (jesienią przebywał za granicą), a także Marcin Rojek, który skończył okres wypożyczenia w Tęczy Biskupiec.
Dobrze zaprezentowali się także juniorzy: oprócz tych, którzy już jesienią grali w seniorach wiosną szansę na grę mieć będą: Damian Schwesig, Dawid Pawlak i Jarek Doborzyński.
Już w sobotę pierwszy ligowy mecz. Oby całą runda wiosenna ułożyła się tak, jak przed rokiem. Naprzód, Rycerze Wiosny!
Sparing: MKS Korsze - Orlęta Reszel 7:2 (3:1) (19.03.2011) Dodał: penny69
Na gościnnym terenie w Bartoszycach Orlęta rozegrały ostatni sparing przed rundą wiosenną, która rusza już za tydzień. Przeciwnikiem naszego zespołu był III-ligowiec, MKS Korsze.
Warunki atmosferyczne nie dopisały, bo praktycznie przez całe spotkanie padał deszcz ze śniegiem, przez co boisko było dość mocno nasiąknięte wodą.
Zaczęliśmy dość chaotycznie, co szybko wykorzystali rywale strzelając nam gola już po pięciu minutach gry.
W 19. minucie wyrównaliśmy, ale sędzia niesłusznie gola nie uznał. Paweł Romańczuk zagrał miękko nad obrońcami do Mateusza Kozonia, ten posłał piłkę wzdłuż linii pięciu metrów. Akcję zamknął Kamil Jankiewicz, który uderzył "z pierwszej" w bliższy róg. Bramkarz wygarnął piłkę zza słupka i przesunął ją przed linię bramkową. Sędzia dał się oszukać i gola nie uznał.
W 23. minucie wyszliśmy z szybką kontrą, ale straciliśmy piłkę i po trzech podaniach piłka wylądowała w siatce. Niepilnowany napastnik Korsz mając przed sobą tylko Jacka Prusinowskiego przymierzył w prawy róg i było już 2:0.
W 32. minucie Piwiszkis podwyższył na 3:0 pewnie wykonując "11-stkę".
Cztery minuty później Orlęta odpowiedziały golem. Paweł Romańczuk przerzucił piłkę nad obrońcą i uderzył mocno, ale bramkarz instynktownie sparował ja przed siebie. Dopadł do niej Kamil Jankiewicz, który strzałem głową ustalił wynik pierwszej połowy.
W drugiej połowie Korsze zdobyły cztery gole, my zaledwie jedną bramkę.
W 53. minucie Paweł Bieluń uchronił nasz zespół przed utratą gola wybijając piłkę z lini bramkowej. Orlęta odpowiedziały po dziewięciu minutach, kiedy to Paweł Romańczuk zagrał górną piłkę do Kamila Jankiewicza, ten uderzył, ale futbolówka po nodze obrońcy poszybowała nad poprzeczką.
W 66. minucie piłkę z linii bramkowej wybił Gaspar Jaśkiewicz, ale pomógł sobie przy tym ręką, co zauważył sędzia. Rzut karny i czwarty gol dla MKS-u.
W 72. minucie w zamieszaniu podbramkowym nasz bramkarz był faulowany i upadł. Sędzia nie gwizdnął, piłka trafiła pod nogi napastnika, który uderzył "z pierwszej" i było już 5:1.
Dziesięć minut później kolejny gol dla Korsz, tym razem po strzale z 12-stu metrów.
W 84. minucie padała druga bramka dla Orląt. Po indywidualnej akcji do siatki trafił Gaspar Jaśkiewicz.
Nie minęła minuta i ... kolejny karny dla Korsz, tym razem po faulu Pawła Matauszka. Techniczny strzał w lewy róg, ale Jarek Doborzyński wyciągnął się jak sprężyna i nie dał piłce wpaść do siatki.
Tuż przed ostatnim gwizgkiem sędziego rywale przeprowadzili składną akcję zakończoną celnym strzałem.
Zwycięstwo Korsz zasłużone, choć wynik zbyt wysoki.
Orlęta: J. Prusinowski (46' J. Doborzyński), K. Królik (72' M. Kozoń), P. Bieluń (72' T. Sawa), A. Klimko (46' D. Schwesig), P. Romańczuk, M. Zaleśkiwicz (46' A. Adamiak), P. Matauszek, T. Sawa (46' G. Jaśkiewicz), P. Wiensław (77' S. Pawlak), K. Jankiewicz, M. Kozoń (46. D. Wójcik).
Gole: 3:1 K. Jankiewicz (36'), 6:2 G. Jaśkiewicz (84')
Sparing: Orlęta Reszel - Mazur Pisz 2:0 (2:0) (16.03.2011) Dodał: penny69
Orlęta pokonały w dzisiejszym sparingu zespół z Pisza 2-0. Bramki zdobyli Paweł Romańczuk oraz Kamil Jankiewicz. Grano 3 x 30 minut.
Pierwsza bramka padła w 17. minucie kiedy to Mateusz Zaleśkiewicz dograł piłkę w pole karne do Mateusza Kozonia. Ten uderzył na bramkę, ale obrońcy zdołali go zblokować. Piłka trafiła pod nogi Pawła Romańczuka, który mając na plecach rywala zdołał się obrócić i oddać celny strzał w długi róg.
Dwie minuty później na 2:0 podwyższył Kamil Jankiewicz po świetnej akcji Daniela Wójcika lewym skrzydłem. Pomocnik Orląt urwał się obrońy, wbiegł w pole karne i wyłożył piłkę na 12-sty metr najskuteczniejszemu zawodnikowi naszego zespołu, który technicznym, niezbyt mocnym uderzeniem umieścił ją w siatce.
Orlęta: J. Prusinowski (46' J. Doborzyński), K. Królik, P. Bieluń, A. Klimko (46' D. Schwesig), P. Matauszek, G. Jaśkiewicz (46' T. Sawa), P. Romańczuk (70. K. Jankiewicz), M. Zaleśkiwicz (46' G. Kuszczak), D. Wójcik (46' A. Adamiak), M. Kozoń (46. P. Wiensław), K. Jankiewicz (46' S. Pawlak).
Sparing: Granica Kętrzyn - Orlęta Reszel 5:0 (2:0) (13.03.2011) Dodał: rksorleta
Porażką 0:5 zakończył się dzisiejszy sparing z kętrzyńską Granicą. Do przerwy przegrywaliśmy tylko jedną bramką, ale w drugiej części meczu zabrakło nam sił. Wąska kadra, kontuzje i choroby miały duży wpływ na naszą postawę w tym meczu.
Trzeba także docenić pracę Wojtka Jałoszewskiego, bo zespół Granicy gra mądrze i jest, w naszej ocenie, pewniakiem do awansu do III ligi.
Orlęta: J. Prusinowski - J. Bochno (50' G. Kuszczak), K. Królik, P. Bieluń, P. Matauszek, G. Kuszczak (20' A. Adamiak), G. Jaśkiewicz (25' A. Klimko), P. Romańczuk, D. Wójcik (46' T. Sawa), K. Jankiewicz (70' D. Pawlak), P. Wiensław.
Sparing: Polonia Lidzbark Warmiński - Orlęta Reszel 4:8 (2:3) (07.03.2011) Dodał: rksorleta
Na gościnnym terenie w Bartoszycach Orlęta zmierzyły się z Polonią Lidzbark Warmiński. Nasi piłkarze po raz kolejny wykazali się formą strzelecką zdobywając aż osiem goli.
Cztery z nich strzelił najskuteczniejszy gracz Orląt, Kamil Jankiewicz, trzykrotnie do bramki rywali trafiał Mateusz Kozoń, a jednego gola zaliczył Daniel Wójcik.
Trener Roman Uglarenko nie mógł skorzystać dziś z kilku zawodników: P. Matauszka, K. Królika, P. Romańczuka, G. Kuszczaka, T. Sawa i M. Zaleśkiewicza. Mimo to rywale nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki.
Orlęta: J. Prusinowski (46' J. Doborzyński) - P. Bieluń (70' D. Wójcik), J. Bochno, D. Schwesig, A. Adamiak, G. Jaśkiewicz, A. Giziński, K. Jankiewicz, D. Wójcik (46' M. Jankiewicz), P. Wiensław (70' M. Kozoń), M. Kozoń (46' D. Pawlak).
Sparing: Orlęta Reszel - Jurand Barciany 8:2 (4:1) (26.02.2011) Dodał: rksorleta
W sobotni mroźny poranek (9:00) nasi piłkarze zmierzyli się z Jurandem Barciany gromiąc go aż 8:2. Mecz był jednostronny, a wynik mógł być jeszcze bardziej okazały.
Mimo dość poważnych osłabień Orlęta całkowicie panowały na boisku, choć przyznać trzeba, że była to także zasługa bardzo słabej gry piłkarzy z Barcian.
Najwjęcej goli dla zespołu zdobył Kamil Jankiewicz (4). Dwa dołożył Daniel Wójcik, a po razie do siatki trafiali Paweł Romańczuk i Gaspar Jaśkiewicz.
Orlęta: J. Prusinowski (46' J. Doborzyński); J. Bochno, K. Królik, A. Klimko (46' D. Schwesig), P. Matauszek, A. Adamiak (46' M. Jankiewicz), G. Jaśkiewicz, P. Romańczuk, D. Wójcik (70' A. Adamiak), K. Jankiewicz, M. Kozoń.
Sparing: Orlęta Reszel - Leśnik Nowe Ramuki 5:4 (2:2) (19.02.2011) Dodał: penny69
Dziewięć bramek padło w dzisiejszym sparingowym meczu Orląt z najsłabszym zespołem naszej ligi, Leśnikiem Nowe Ramuki. Górą byli nasi piłkarze, którzy zdobyli o jedno trafienie więcej.
Po dwa gole dla zespołu zdobyli Paweł Romańczuk oraz Mateusz Kozoń, który zastąpił w ataku nieobecnego Patryka Wiensława. Piątą bramkę zdobył Adrian Giziński.
Orlęta: J. Prusinowski (br.); P. Bieluń (46' T. Sawa), K. Królik (46' D. Schwesig), J. Bochno; G. Kuszczak, G. Jaśkiewicz (46' M. Jankiewicz), P. Romańczuk, A. Giziński, D. Wójcik (46' A. Adamiak), K. Jankiewicz, M. Kozoń (55' D. Pawlak).
Sparing: Orlęta Reszel - Polonia Lidzbark Warmiński 4:2 (2:0) (12.02.2011) Dodał: xchrustx
Orlęta pokonały Polonię Lidzbark Warmiński, 4:2 (2:0) w rozegranym w Bartoszycach meczu kontrolnym. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Daniel Wójcik (dwie), Patryk Wiensław i Dawid Pawlak.
Trener Roman Uglarenko nie mógł skorzystać z ośmiu zawodników pierwszego zespołu. Z różnych powodów w Bartoszycach zabrakło: J. Prusinowskiego, K. Węcławka, P. Bielunia, A. Gizińskiego, K. Królika, A. Adamiaka, M. Zaleśkiewicza i T. Sawa. Szansę gry dostało więc trzech juniorów: J. Doborzyński (br.), S. Pawlak i S. Tacik.
W 10. minucie boisko musiał opuścić Kamil Jankiewicz, który skręcił kostkę.
Orlęta prowadziły 4:0, ale w końcówce spotkania Polonia zdobyła dwie bramki.
Orlęta: J. Doborzyński (br.) - D. Schwesig, J. Bochno, G. Jaśkiewicz, P. Matauszek, G. Kuszczak, M. Kozoń, P. Romańczuk, D. Wójcik, K. Jankiewicz, P. Wiensław oraz M. Jankiewicz, S. Pawlak, D. Pawlak, S. Tacik.
Turniej w Kętrzynie: Orlęta Reszel zajmują II miejsce (06.02.2011) Dodał: xchrustx
Niezbyt gościnni byli piłkarze Granicy, którzy wygrali rozegrany dziś w Kętrzynie IV Memoriał imienia Adama Dydzińskiego. W turnieju, oprócz gospodarzy, udział wzięły także: III-ligowa Vęgoria Węgorzewo, występująca w Młodej Ekstraklasie drużyna Lechii Gdańsk, a także 6. zespół gr. 1 ligi okręgowej - Orlęta Reszel.
Spotkania odbywały się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Grano 2 x 30 minut.
W pierwszym meczu półfinałowym faworyzowana Vęgoria niespodziewanie przegrała z Orlętami 0:2. Reszelscy zawodnicy zagrali konsekwentnie w obronie przez co rywale stwarzali zagrożenie pod ich bramką jedynie po stałych fragmentach gry.
W drugim spotkaniu Granica Kętrzyn w takim samym stosunku pokonała Młodą Lechię.
W meczu o 3. miejsce gdańszczanie nie dali żadnych szans Vęgorii, gromiąc rywali 5:1.
Równie wysokim wynikiem zakończył się finał, w którym Granica strzeliła rywalom zza miedzy aż sześć goli.
Wyniki:
Orlęta Reszel - Vęgoria Węgorzewo 2:0 (2:0)
1:0 - Kozoń (5), 2:0 - Kuszczak (30)
Granica Kętrzyn - Lechia Gdańsk (ME) 2:0 (2:0)
1:0 - Kowalewski (13), 2:0 - Miłoszewski (30)
Mecz o 3. miejsce:
Lechia Gdańsk (ME) - Vęgoria Węgorzewo 5:1 (2:0)
1:0 - Kaczmarek (15), 2:0 - Wiśniewski (21), 2:1 - Machniak (39), 3:1, 4:1, 5:1 - Stępień (44, 52, 56)
Finał:
Granica Kętrzyn - Orlęta Reszel 6:0 (5:0)
1:0 - Nałysnyk (8), 2:0 - Kowalewski (11), 3:0, 4:0 - Nałysnyk (22, 25), 5:0 - Szmelc (28), 6:0 - M. Połeć (56)
Najlepszymi zawodnikami swoich drużyn zostali: Szymon Nałysnyk (Granica), Paweł Romańczuk (Orlęta), Krzysztof Iwanowski (Lechia), Patryk Kun (Vęgoria).
Kadry drużyn:
Granica: Korowaj, Wepa, Lachowski, Nałysnyk, Kowalewski, M. Połeć, K. Połeć, Wojnicki, Fiodorowicz, Mazurowski, Szmelc, Jałoszewski, Białuń, Rokicki, Michałowski, Miłoszewski.
Orlęta: J. Prusinowski, P. Bieluń, T. Sawa, K. Królik, P. Matauszek, D. Schwesig, M. Zaleśkiewicz, K. Jankiewicz, M. Jankiewicz, G. Jaśkiewicz, G. Kuszczak, M. Kozoń, A. Adamiak, D. Wójcik, D. Pawlak, P. Romańczuk.
Lechia: Barczak, Rabczuk, Rosiński, Iwanowski, Kądziela, Stępień, Żmijewski, Zejglic, Kaczmarek, Błażewicz, Kugiel, Gatuński, Kołodko, Wiśniewski, Frankowski, Kostkowski, Gładczuk.
Vęgoria: Melnyk, Burzyński, Biaduń, Wysocki, Nagórski, Jankowski, P. Kun, Janek, Szwoda, Machniak, Maliszewski, Duda.
Źródło: dwadozera.pl
Sparing: Orlęta Reszel - Wilczek Wilkowo 3:2 (3:1) (04.02.2011) Dodał: penny69
W rozegranym dziś meczu kontrolnym Orlęta pokonały Wilczka Wilkowo, 3:2 (3:1). Wszystkie bramki dla naszej drużyny strzelił Kamil Jankiewicz.
Gra toczyła się w trudnych warunkach. Przez całe spotkanie padał drobny deszcz. Boisko w Kętrzynie nasiąknięte było wodą, co szczególnie dało się we znaki piłkarzom obu drużyn. W kilku ciekawych sytuacjach piłka często płatała figle zatrzymując się w wodzie. M. in. po czymś takim padł jedyny gol dla Wilczka.
W 19-tej minucie po niecelnym zagraniu obrońcy piłka trafiła pod nogi Kamila Jankiewicza, który nie zastanawiając się długo uderzył z 20-stu metrów w prawy róg bramki otwierając wynik meczu.
W 32. minucie piłkarze z Wilkowa dość szczęśliwie doprowadzili do remisu. Po jednym z zagrań piłka "stanęła" w kałuży w naszym polu karnym, co trochę zmyliło defensorów. Dopadł do niej napastnik Wilczka i technicznym podbiciem przeniósł futbolówkę nad wychodzącym z bramki Karolem Węcławkiem.
Na odpowiedź Orląt trzeba było czekać zaledwie 4 minuty. W dogodnej dla nas sytuacji jeden z obrońców zagrał piłkę ręką w polu karnym i sędzia bez wahania podyktował 11-stkę. Jej egzekutorem był Kamil Jankiewicz. Bramkarz wyczuł intencje strzelca, ale jego strzał był zbyt silny i piłka po jego golkipera wpadła do siatki.
Dwie minuty przed przerwą świetnym dośrodkowaniem z okolic narożnika boiska popisał się Tomek Sawa. Kamil Jankiewicz znalazł się tam gdzie być powinien i z trzech metrów posłał piłkę w krótki róg bramki.
W przerwie meczu trener Roman Uglarenko dokonał kilku zmian i w drugiej części spotkania nie do końca nasz zespół był "poukładany". Gra przenosiła się z jednej połowy na drugą, a uporczywy deszcz często niwelował ciekawe akcje obu zespołów.
Jedyną bramkę w tej części gry zdobył były piłkarz naszego klubu, Rafał Sokołowski, który podłączył się do akcji ofensywnej swojej drużyny okazując się solidnym "snajperem". Dostał od bowiem piłkę na 12-stym metrze, ładnym zwodem minął Jacka Prusinowskiego i strzelił do pustej bramki.
Wilczek miał jeszcze jedną okazję do zdobycia bramki, ale tym razem nasz bramkarz popisał się bardzo dobrym refleksem najpierw broniąc silny strzał, a po chwili dobitkę jednego z napastników.
Orlęta w końcówce meczu kilkakrotnie zagrażały bramce przeciwnika, ale boisko dziś nie pomagało żadnej z drużyn. Najlepszą okazję do podwyższenia rezultatu miał Kamil Jankiewicz, ale tym razem piłka po jego strzale odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką.
Orlęta:: K. Węcławek (46' J. Prusinowski); P. Bieluń (46' A. Klimko), K. Królik, J. Bochno (63' P. Romańczuk), P. Matauszek, M. Zaleśkiewicz (46' D. Schwesig), T. Sawa (46' M. Kozoń), P. Romańczuk (46' D. Pawlak), D. Wójcik (46' A. Adamiak), K. Jankiewicz, P. Wiensław.