NEWS'Y 2009-2010 >> [ .: 1 :. ] [ .: 2 :. ] [ .: 3 :. ] [ .: 4 :. ] [ .: 5 :. ] [ .: 6 :. ] [ .: 7 :. ] <<


2. kol. Kl. Okręgowej: Orlęta Reszel - Victoria Bartoszyce 2:3 (15.08.2009) Autor: Janki

W II kolejce Ligi okręgowej Orlęta zmierzyły się z drużyną z Bartoszyc. Po porażce na inaugurację sezonu ten mecz trzeba było wygrać. Niestety tak się nie stało.

W 20. minucie pierwszej połowy Victoria zaskoczyła naszych piłkarzy szybką kontrą. Obrońcy nie upilnowali Delugi, który wyłożył piłkę Mazurkowi na 16-sty metr, a ten mijając jeszcze Czarka Ślązaka oddał strzał w lewy róg dając prowadzenie swojej drużynie.

Nasi piłkarze dopiero w 30. minucie stworzyli naprawdę groźną sytuację, ale tym razem sprytniejszy od Kamila Jankiewicza był bramkarz gości, który obronił strzał zza pola karnego. Chwilę później jednak było już lepiej. Właśnie Kamil i Grzegorz Kuszczak "rozklepali" obronę Victorii, po czym ten pierwszy uderzył pod poprzeczkę doprowadzając do wyrównania. Do przerwy 1:1.

W drugiej części gry zrobiło się naprawdę sennie. Żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć jakichś konstruktywnych akcji. Dopiero w 67. minucie sytuacja na boisku diametralnie się zmieniła. Bramkę na 2:1 dla gości ponownie zdobył Mazurek, który szczęśliwie umieścił piłkę przy słupku. Po utracie tej bramki Orlęta ruszyły do ataku, ale ciągle brakowało odpowiedniego wykończenia akcji.

Kolejna szybka kontra Victorii podcięła skrzydła naszym piłkarzom. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Chruściel ładnym strzałem nie dał szans Mateuszowi Bochno.

Orlęta nadal próbowały zmienić rezultat tego meczu, jednak nasi piłkarze cały czas marnowali dogodne sytuacje. Dopiero na 8 minut przed końcem spotkania zagranie Daniela Wójcika wykorzystał Kamil Jankiewicz wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem gości. Na wywalczenie choćby punktu w tym meczu zabrakło jednak czasu.

W dwóch pierwszych meczach sezonu nasza drużyna straciła 6 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli (bramki 2:6). Bilans nie jest imponujący, a za tydzień kolejny trudny pojedynek z Warmią Olsztyn. Nie pozostało nam nic innego, jak liczyć na potwiedzenie "do trzech razy sztuka" i mieć nadzieję, że uda nam się ten mecz wygrać.

Orlęta: M. Bochno (br.), P. Bieluń, A. Kłosowski, C. Ślązak (75. A. Klimko), G. Kuszczak, M. Prusiński, M. Zaleśkiewicz, M. Rojek (67. D. Wójcik), G. Jaśkiewicz, K. Jankiewicz, P. Wiensław (78. S. Rybkiewicz).

Gole: 0:1 Mazurek (20.), 1:1 K. Jankiewicz (40.), 1:2 Mazurek (67.), 1:3 Chruściel (72.), 2:3 K. Jankiewicz (82.)



Seniorzy: Orlęta Reszel - Victoria Bartoszyce (zapowiedź) (14.08.2009) Autor: penny69

Już w sobotę, o godzinie 16:00 piłkarze Orląt po raz pierwszy w tym sezonie zagrają na własnym boisku. Ich przeciwnikiem będzie Victoria Bartoszyce, która na inaugurację rozgrywek pokonała u siebie Omulew Wielbark, 3:2. Nasz zespół jak wiemy uległ na wyjeździe Zniczowi Biała Piska, 0:3. Będzie więc okazja do "złapania" pierwszych punktów w lidze.

Oto zapowiedź meczu:

www.youtube.com/watch?v=zzFFYTr_NBI

Podobno na meczu ma pojawić się grupka kibiców z Bartoszyc. Warto więc przybyć na stadion, by dopingować naszych piłkarzy, żeby nie czuli się obco na własnym terenie.

Zapraszamy!



1. kol. Kl. Okręgowej: Znicz Biała Piska - Orlęta Reszel 3:0 (08.08.2009) Autor: Janki

Nie tak miała wyglądać inauguracja sezonu 2009/2010 w wykonaniu Orląt. Po obiecujących meczach sparingowych wszyscy liczyli na bardziej udany początek. Tymczasem nasze Orły przegrały wysoko w Białej Piskiej, bo aż 3:0!

W pierwszej połowie nasza drużyna stworzyła zaledwie jedną groźną sytuację. Po dośrodkowaniu Jankiewicza piłka trafiła pod nogi Kłosowskiego, który kompletnie się tego nie spodziewał i niestety nieczysto uderzył futbolówkę.

Co nie udało się nam udało się gospodarzom. W 27. minucie piłka wrzucona w pole karne z autu trafiła pod nogi Zaczkowskiego, który strzałem w lewy róg bramki dał prowadzenie swojemu zespołowi. Orlęta starały się zaatakować przeciwnika jednak brakowało pomysłu na grę. Po jednej z akcji Kamil Jankiewicz był przewracany w polu karnym jednak sędzia nie dopatrzył się przewinienia.

Po przerwie nasi zawodnicy naładowani chęcią odwrócenia wyniku szybko dostali kubłem zimnej wody. Po rzucie z autu Mogilski łatwo poradził sobie z naszym obrońcą i dośrodkował na tyle celnie, że Zaczkowski nie miał problemu ze skierowaniem piłki do siatki (strzał głową).

Na nic starania Orląt i marzenia o zmianie wyniku. Wszystkie akcje naszego zespołu albo były przerywane przez obrońców albo szwankowało coś w ich wykończeniu.

W 72. minucie Marcin Kolator z bardzo dużą łatwością ograł naszego obrońcę i strzałem prawie z linii końcowej boiska uderzył na tyle precyzyjnie, że ta odbijając się od słupka wpadła do bramki.

Strata trzech punktów na bardzo ciężkim terenie na pewno boli. Pamiętajmy jednak, że to początek sezonu, a Znicz niejednokrotnie pokazał, że potrafi wygrywać nawet z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami. Pozostało tylko wziąć się w garść i w najbliższym spotkaniu z Victorią pokazać, że był to tylko wypadek przy pracy.

Orlęta: M. Bochno (br.), P. Bieluń (75. R. Pawłowski), M. Wołyniec, C. Ślązak (46. A. Klimko), S. Rybkiewicz, G. Kuszczak, A. Kłosowski, M. Rojek (60. D. Wójcik), M. Zaleśkiewicz (70. M. Jankiewicz), P. Wiensław, K. Jankiewicz. Ławka rezerwowych: J. Prusinowski, K. Węcławek.

Gole: 1:0, 2:0 Sebastian Zaczkowski (27. i 48.), 3:0 Marcin Kolator (72.)



Sparing: Orlęta Reszel - Milan Milanówek 5:1 (04.08.2009) Autor: penny69

Ostatni przedsezonowy sparing Orlęta zagrały z Milanem Milanówek. W meczu tym oglądaliśmy aż sześć bramek, z czego aż pięć autorstwa naszych piłkarzy.

Początek spotkania to ogromny chaos w poczynaniach obu drużyn. Dopiero po około dziecięciu minutach gra nieco się uspokoiła.

W 12. minucie objęliśmy prowadzenie po akcji Kamila Jankiewicza i Andrzeja Kłosowskiego. Ten drugi zagrał w tempo do Patryka Wiensława, który ładnie podciął piłkę i ta odbijając się od poprzeczki wpadła do bramki.

Trzy minuty później było już 2:0. Patryk dośrodkował z rzutu wolnego na bliższy słupek, gdzie świetnie znalazł się Marcin Rojek uderzając w krótki róg.

18. minuta, to kolejny gol dla Orląt. Grzegorz Kuszczak zdecydował się na strzał z kilkunastu metrów, ale piłka odbiła się od obrońcy. Szybko wystartował do niej Kamil Jankiewicz uprzedzając bramkarza i lekkim strzałem po ziemi skierował futbolówkę do siatki.

Na kolejną bramkę czekaliśmy aż do 77. minuty. Wówczas z bardzo dobrej strony pokazał się Sławomir Rybkiewicz, który uderzył z 20-stu metrów pod poprzeczkę.

Goście honorowego gola zdobyli na pięć minut przed końcem po szybkiej kontrze i wykorzystanej sytuacji "sam na sam" z naszym bramkarzem.

Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do Orląt. Krótko przed tym, jak sędzia odgwizdał koniec spotkania ładną akcję przeprowadzili Patryk Wiensław i Daniel Wójcik. Ten ostatni "wrzucił" piłkę na długi słupek, gdzie czyhał już Gaspar Jaśkiewicz, który uderzył głową nie do obrony.

Orlęta - I połowa: M. Bochno, M. Wołyniec, P. Bieluń (30. M. Ślązak), A. Klimko (36. P. Bieluń), G. Kuszczak, M. Rojek, R. Pawłowski, A. Kłosowski, P. Wiensław, K. Jankiewicz.

Orlęta - II połowa: K. Węcławek, P. Bieluń (74. M. Wołyniec), M. Ślązak, A. Kłosowski, G. Kuszczak (65. A. Klimko), M. Zaleśkiewicz, M. Jankiewicz, S. Rybkiewicz, D. Wójcik, G. Jaśkiewicz, K. Jankiewicz (72. P. Wiensław)

Gole: 1:0 P. Wiensław (12.), 2:0 M. Rojek (15.), 3:0 K. Jankiewicz (18.), 4:0 S. Rybkiewicz (77'), 4:1 Milan Milanówek (85.), 5:1 G. Jaśkiewicz (90.)



Sparing: Orlęta Reszel - MKS Szczytno 2:3 (01.08.2009) Autor: Janki

Na tydzień przed rozpoczęciem rozgrywek Orlęta rozegrały sparing z drużyną ze Szczytna. Tym razem zwycięsko z boiska zeszli goście.

W pierwszej połowie sytuacji podbramkowych nie brakowało jednak obie drużyny nie potrafiły ich wykorzystać. Pierwszy gol padł dopiero za sprawą Kamila Jankiewicza, który wykorzystał prostopadłe podanie i posłał piłkę nad bramkarzem.

Drużyna ze Szczytna wyrównała przy dużym udziale Andrzeja Kłosowskiego, który po strzale jednego z napastników tak niefortunnie odbił piłkę, że ta myląc naszego bramkarza wpadła do siatki.

W drugiej połowie goście wyraźnie złapali wiatr w żagle. Najpierw jeden z pomocników na szybkości minął naszych obrońców oraz bramkarza zdobywając gola na 2:1, a następnie po jednym z dośrodkowań jego kolega silnym uderzeniem nie dał szans Jackowi Prusinowskiemu.

Kontaktowego gola zdobył jeszcze Grzegorz Kuszczak, który wykorzystał dobre zagranie Marka Jankiewicza i z pięciu metrów wpakował piłkę do bramki.

Wyrównać Orlętom już się nie udało i tym razem nasz zespół musiał uznać wyższość rywala.

Orlęta - I połowa: Karol Węcławek (30' Mateusz Bochno), Arkadiusz Klimko, Mateusz Zaleśkiewicz, Grzegorz Kuszczak, Marcin Rojek, Rafał Pawłowski, Andrzej Kłosowski, Kamil Jankiewicz, Patryk Wiensław, Cezary Ślązak, Marcin Ślązak.

Orlęta - II połowa: Mateusz Bochno (60' Jacek Prusinowski), Paweł Bieluń, Mirosław Wołyniec, Jarek Bochno, Marek Jankiewicz, Gaspar Jaśkiewicz, Patryk Wiensław (55' Kamil Jankiewicz), Andrzej Kłosowski (75' Patryk Wiensław), Daniel Wójcik, Grzegorz Kuszczak, Marcin Ślązak.

Gole: 1:0 K. Jankiewicz, 2:3 G. Kuszczak



Sparing: Orlęta Reszel - MKS Korsze 5:1 (29.07.2009) Autor: penny69

Orlęta pokonały dziś MKS Korsze, 5:1.:)

Pierwsza połowa była dość wyrównana, choć goście mieli bardziej "poukładaną" grę. W 24. minucie objęli oni prowadzenie po indywidualnej akcji jednego zawodnika, który przebiegł z piłką 40 metrów, wpadł w obręb 16-stki i zagrał na przedpole bramkowe do niepilnowanego kolegi, który dopełnił formalności.

Wcześniej Orlęta miały doskonałą okazję do strzelenia gola, ale piłka po uderzeniu Kamila Jankiewicza trafiła w poprzeczkę. Ten sam wyczyn powtórzył w 32. minucie Patryk Wiensław. Minutę później padła w końcu wyrównująca bramka. Rzut karny podyktowany za zagranie ręką wykonywał właśnie Patryk. Jego potężny strzał zdołał obronić bramkarz, ale przy dobitce był już bez szans.

Tuż przed przerwą ten sam zawodnik zdobył swojego drugiego gola w tym meczu wykorzystując sytuację sam na sam z golkiperem Korsz.

Druga połowa wyglądała już znacznie lepiej w naszym wykonaniu. Częściej też "zapuszczaliśmy się" pod bramkę przeciwnika. Już w 48. minucie Daniel Wójcik o mały włos nie zdobyłby gola bezpośrednio z rzutu rożnego. Kilkanaście minut później Gaspar Jaśkiewicz również trafił w słupek po strzale z ostrego kąta. W końcu w 73. minucie Patryk Wiensław podwyższył na 3:1 świetnie zwodząc obrońcę i technicznym strzałem "pakując" piłkę do siatki.

Na pięć minut przed końcem spotkania Gaspar Jaśkiewicz zagrał na wyjście do Daniela Wójcika, który wbiegł w pole karne i pewnie uderzył w krótki róg bramki. "Kropkę nad i" tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego dopełnił Kamil Jankiewicz po zagraniu Gaspara, który mógł sam strzelać, ale zdecydował się podawać do swojego kolegi.

Orlęta - I połowa: K. Węcławek (30. J. Prusinowski), A. Kłosowski, A. Klimko, G. Kuszczak, C. Ślązak, M. Zaleśkiewicz, R. Pawłowski, M. Rojek, P. Wiensław, K. Jankiewicz.

Orlęta - II połowa: J. Prusinowski (60. M. Bochno), A. Kłosowski, J. Bochno, M. Ślązak, C. Ślązak, S. Rybkiewicz, M. Jankiewicz, D. Wójcik, P. Wiensław (75. K. Jankiewicz), G. Jaśkiewicz.

Gole: 0:1 Korsze (24.), 1:1, 2:1, 3:1 P. Wiensław (33., 43. i 73.), 4:1 D. Wójcik (85.), 5:1 K. Jankiewicz (90.)



Sparing: Orlęta Reszel - Fortuna Wigryny 2:1 (25.07.2009) Autor: penny69

Kolejny sparing i ... kolejne zwycięstwo naszego zespołu. Tym razem podopieczni Romana Uglarenko pokonali Fortunę Wigryny, 2:1.

Prowadzenie objęliśmy po bramce Gaspara Jaśkiewicza. Później goście mogli wyrownać z rzutu karnego, ale dobrą interwencją popisał się Jacek Prusinowski. Chwilę potem reszelski bramkarz popełnił jednak błąd "przepuszczając" piłkę po strzale z około 40 metrów.

Ostatnie słowo należało jednak do naszego zespołu. Po faulu na Patryku Wiensławie "jedenastkę" na bramkę zamienił Mateusz Zaleśkiewicz.

W meczu tym testowany był Andrzej Kłosowski, który wcześniej bronił barw Granicy Kętrzyn. Piłkarz ten prawdopodobnie w najbliższym sezonie będzie grał w Reszlu.

Orlęta w pierwszej połowie: K. Węcławek (br.), A. Kłosowski, M. Wołyniec, A. Klimko, P. Bieluń, G. Kuszczak, R. Pawłowski, M. Rojek, S. Rybkiewicz, K. Jankiewicz.

Orlęta w drugiej połowie: J. Prusinowski (br.), P. Bieluń, A. Kłosowski, P. Wiensław, M. Zaleśkiewicz, T. Wasilewski, C. Ślązak, M. Ślązak, M. Jankiewicz, J. Bochno, G. Jaśkiewicz.



Sparing: Orlęta Reszel - Kormoran Purda 3:2 (22.07.2009) Autor: Janki

Nasi piłkarze rozegrali już trzeci sparing przed zbliżającą się rundą jesienną. Tym razem sparingpartnerem był zespół z klasy A - Kormoran Purda. Drużyna gości 30 minut spóźniła się na to spotkanie, a nasi piłkarze nawet rozpoczęli już trening myśląc, że z meczu "nici". Zawodnicy dotarli jednak do Reszla i pojedynek doszedł do skutku.

W pierwszej połowie nasza drużyna zdobyła dwie bramki. Najpierw do siatki po ładnym uderzeniu od poprzeczki trafił Marcin Wiciński. Drugiego gola strzałem z 14 metrów zdobył Patryk Wiensław. Mimo wielu innych okazji Orlęta nie zdołały podwyższyć wyniku. Do przerwy 2-0.

W drugiej części nasi piłkarze mimo prowadzenia gry dwukrotnie "przesnęli nieco" w polu karnym, co wykorzystali goście doprowadzając do remisu. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zawodnik z Purdy zdobył bramkę głową, a później ponownie ze stałego fragmentu gry (po rzucie rożnym) jego kolega popisał się tym samym wyczynem.

Wynik spotkania ustalił Kamil Jankiewicz, który wykończył akcję Czarka Ślązaka z bliskiej odległośc dobijając piłkę głową.

W trakcie meczu trener Uglarenko korzystał ze zmian hokejowych i co 15 minut zmieniał poszczególnych zawodników.

W meczu zagrali:

Jacek Prusinowski, Mateusz Bochno, Karol Węcławek, Paweł Bieluń, Mirosław Wołyniec, Arkadiusz Klimko, Jarek Bochno, Mateusz Zaleśkiewicz, Grzegorz Kuszczak, Sławek Rybkiewicz, Daniel Wójcik, Marcin Rojek, Rafał Pawłowski, Marek Jankiewicz, Cezary Ślązak, Tadeusz Wasilewski, Marcin Wiciński, Kamil Jankiewicz, Patryk Więcław.

Gole: 1:0 M. Wiciński (5.), 2:0 P. Wiensław (25.), 2:1 Kormoran (65.), 2:2 Kormoran (68.), 3:2 K. Jankiewicz (80.)



Sparing: Orlęta Reszel - Granica Kętrzyn 1:5 (18.07.2009) Autor: penny69

Dziś o godzinie 11:00, przy "pełnym" słońcu i wysokiej temperaturze nasi piłkarze spotkali się towarzysko z Granicą Kętrzyn, prowadzoną przez grającego trenera, Wojtka Jałoszewskiego, który kilka miesięcy temu był jeszcze trenerem Orląt. Jego podopieczni wygrali to spotkanie wysoko, bo aż 5:1.

Granica już w pierwszej minucie objęła prowadzenie po ładnej, szybkiej akcji. Drugi gol padł dopiero w 34. minucie, kiedy to napastnik gości wpadł w pole karne i technicznym uderzeniem przerzucił piłkę nad interweniującym Jackiem Prusinowskim.

Wynik do przerwy mógł być zupełnie inny, ale "sędzia" liniowy dwukrotnie błędnie wskazywał pozycję spaloną naszych piłkarzy. Właśnie po jednej z takich akcji padła bramka dla Orląt. Niestety nie została uznana. Później sędzia przerwał grę w momencie, kiedy nasz zawodnik stał na 5. metrze kompletnie niepilnowany i zbierał się do strzału. Byłoby 2:2, a tak przegrywaliśmy różnicą dwóch goli.

W drugiej połowie w naszym zespole pojawił się m. in. Marcin Wiciński, który przymierza się do powrotu do reszelskiego klubu. Właśnie ten piłkarz zdobył jednyną bramkę dla Orląt w tym meczu, a miało to miejsce w 78. minucie. "Wićka" wykorzystał błąd obrońcy i uderzył mocno w okienko bramki.

W międzyczasie goście zdobyli jeszcze trzy gole. Dwie bramki, w 63. i 64. minucie padły po akcjach "sam na sam", a piąty gol z 74. minuty padł po indywidualnej akcji kętrzyńskiego piłkarza, który przebiegł z piłką dobre 30. metrów, wbiegł w pole karne, "położył" naszego bramkarza i delikatnym strzałem posłał futbolowkę do bramki.

Ostateczny wynik - 5:1 dla Granicy. Goście zagrali nieźle, widać było, że mają sporo sił. Nasi piłkarze grali ospale, ale cztery ostatnie dni ciężko pracowali na treningach, więc nie ma się co dziwić. Będzie lepiej.

Orlęta: J. Prusinowski (br.), C. Ślązak, P. Bieluń, A. Klimko (46. J. Bochno), R. Pawłowski (46. T. Wasilewski), M. Zaleśkiewicz, G. Kuszczak, D. Wójcik (46. M. Jankiewicz), P. Wiensław (68. R. Pawłowski - zmiana powrotna), K. Jankiewicz (46. M. Wiciński), G. Jaśkiewicz (68. K. Jankiewicz - zmiana powrotna).



Sparing: Orlęta Reszel - MKS Jeziorany 2:0 (09.07.2009) Autor: penny69

Na początku lipca piłkarze Orląt Reszel rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W czwartek, 9. lipca drużyna rozegrała pierwszy sparing z MKS-em Jeziorany odnosząc zwycięstwo, 2:0. Pierwsza bramka padła po samobójczym trafieniu piłkarza Jezioran. Wynik meczu ustalił później Patryk Wiensław.

Być może od tego sezonu w barwach naszego zespołu zagra Mirosław Wołyniec, który w latach 90-tych był już zawodnikiem naszego klubu. Piłkarz ten ma już swoje lata, ale posiada ogromne doświadczenie, którego nabrał grając m. in. w III Lidze. O tym, czy rzeczywiście będzie wzmocnieniem Orląt przekonamy się w najbliższych meczach kontrolnych, których plan widnieje poniżej.

W sparingu z MKS Jeziorany zagrali: J. Prusinowski, Mirosław Wołyniec, P. Bieluń, M. Ślązak, M. Prusiński, D. Wójcik, R. Pawłoski, M. Zaleśkiewicz, K. Jankiewicz, P. Wiensław, T. Wasilewski, S. Rybkiewicz, G. Kuszczak, C. Ślazak, M. Jankiewicz, J. Bochno, A. Stachurski, A. Klimko.

Plan sparingów:

- 9. lipca (czwartek), godz. 18:00, Orlęta - MKS Jeziorany
- 18. lipca (sobota) Orlęta - Granica Kętrzyn
- 22. lipca (środa) Orlęta - Kormoran Purda
- 25. lipca (sobota), godz. 18:00, Orlęta - Fortuna Ruciane Nida
- 29. lipca (środa), godz. 17:00, Orlęta - MKS Korsze
- 1. sierpnia (sobota) - Orlęta - MKS Szczytno



II Runda Woj. Pucharu Polski: Hetman Baranowo - Orlęta Reszel 4:1 (24.06.2009) Autor: Janki

Dopiero co zakończył się piłkarski sezon 2008/2009, a już trzeba rozpocząć nowy. No, może nie do końca, bo ligowe rozgrywki ruszają ponownie z początkiem sierpnia, natomiast już dziś, 24. czerwca drużyny Klasy Okręgowej oraz niższych szczebli rozgrywek musiały zmierzyć się w II. Rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski na sezon 2009/2010. Orlęta Reszel po raz kolejny trafiły na Hetmana Baranowo, z ktorym przed rokiem przegrały 2:4. Tym razem było podobnie, tyle, że 1:4. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Kamil Jankiewicz.

Mimo zdecydowanej dominacji w pierwszej połowie nasza drużyna nie zdołała odpowiednio wykończyć stworzonych sytuacji. W 30. minucie sędzia odgwizdał 11-stkę po zagraniu ręką Grzegorza Kuszczaka w polu karnym. Zawodnik Hetmana zamienił ją na bramkę.

W drugiej połowie było już znacznie gorzej, jeśli chodzi o grę naszego zespołu. W 50. minucie zawodnik gospodarzy strzelił przewrotką gola i było już 2:0. To uderzenie pod poprzeczkę kompletnie zaskoczyło Mateusza Bochno.

Warunki atmosferyczne jakie panowały podczas tego meczu miały dość duży wpływ na poczynaniu obu drużyn, choć Hetman i tak okazał się lepszy. Pikarze Orląt często grali długą piłką z pominięciem drugiej linii. Byle od własnej bramki, tak można nazwać tę taktykę. Na nic się to zdało, bo w 70. minucie pomocnik Baranowa uderzył piłkę z 16-stu metrów po ziemi i ta przeszła między rękoma naszego bramkarza. W 75. minucie naz golkiper znów się nie popisał, bo po strzale z rzutu wolnego (28 m) puścił piłkę między nogami!

Przegrywając 0:4 nasi piłkarze odpowiedzieli tylko jednym trafieniem. W sytuacji sam na sam piłkę w siatce umieścił Kamil Jankiewicz.

Po raz kolejny Orlęta już na samym początku odpadają z rozgrywek o Wojewódzki Puchar Polski. Biorąc pod uwagę niepewną sytuację finansową klubu oraz co gorsza nieukształtowany skład na przyszły sezon nie należy rozpaczać nad tym wynikiem. Najważniejsze, aby drużyna przyzwoicie zaprezentowała się w Lidze Okręgowej.

Orlęta: M. Bochno, P. Bieluń, R. Sokołowski, A. Klimko (65. D. Wójcik), G. Jaśkiewicz, C. Ślązak (60. R. Pawłowski), G. Kuszczak, S. Rybkiewicz (65. M. Rojek), M. Zaleśkiewicz, K. Jankiewicz, P. Wiensław.

Gole: 4:1 K. Jankiewicz



Nowy Statut Klubu (08.06.2009) Autor: penny69

Po sobotnim meczu z Victorią Bartoszyce Zarząd Klubu zebrał się w celu ustalenia nowego Statutu. Jedną z ważniejszych zmian, jakich dokonano jest z zmiana nazwy klubu z KS Orlęta Rema Reszel na Reszelski Klub Sportowy "Orlęta-Rema" Reszel, w skrócie RKS "Orlęta-Rema" Reszel.

Więcej o tym oraz o innych zmianach znajdziecie tutaj:

Statut Klubu RKS "Orlęta-Rema" Reszel