Jak donosi oficjalna strona internetowa Cracovii Kraków, reprezentacja tego klubu do lat 19 jedzie w czwartek do Rzymu na międzynarodowy turniej im. Karola Wojtyły.

W kadrze "Pasów" znalazł się Mateusz Terlik, który będzie miał okazję zagrać przeciwko takim zespołom jak AS Roma, Lazio Rzym, Brescia Calcio, Sampdoria Genua, Parma FC czy Polonia Warszawa.

Cracovia zacznie turniej od fazy półfinałowej. To z kim się w niej zmierzy zależy od wyników meczów rozegranych dziś i jutro.

Kadra Cracovii U-19:

1. Janus Piotr
2. Filip Bartłomiej
3. Szatan Michał
4. Połomski Wojciech
5. Terlik Mateusz
6. Boruch Piotr
7. Cieślik Maciej
8. Dynarek Dawid
9. Dzwonek Rafał
10. Klich Mateusz
11. Kupiec Kamil
12. Kusiak Mateusz
13. Sosnowski Łukasz
14. Szwiec Martin
15. Urbański Mateusz
16. Wilk Kamil
17. Kozieł Paweł
18. Wieczorek Konrad
19. Polek Daniel

Trener - Marcin Sadko
Trener - Piotr Górecki
Kierownik - Łukasz Feluś

We wczorajszym meczu o Mistrzostwo Małopolskiej Ligi Juniorów Starszych Cracovia Kraków przegrała na wyjeździe z SMS Łódź, 1:2. Mateusz Terlik po raz kolejny zagrał całe spotkanie.

Gol dla "Pasów": Urbański (31')

Cracovia: Cieślik (46' Napieracz) - Janus (61' Wieczorek), Urbański, Sosnowski, Kupiec (79' Szatan) - Kusiak, Wilk, Mateusz Terlik, Lempart (60' Filip) - Boruch (70' Florek), Polek (63' Nowak).

Przed tygodniem informowałem o tym, że Paweł Przybylski z powodu kontuzji nie zagrał w ostatnim meczu Lecha Poznań w Młodej Ekstraklasie. Piłkarz ten wyleczył już uraz i w miniony weekend rozegrał całe spotkanie przeciwko Piastowi Gliwice. Jego drużyna wygrała 2:0 po golach Piotra Wrzeszcza oraz Dawida Łozińskiego.

Pełne 90 minut zaliczył też Mateusz Terlik, który z Juniorami Cracovii nieoczekiwanie przegrał u siebie z Unią Oświęcim, 1:3. Bramkę dla "Pasów" zdobył Boruch.

Nasz jedyny pierwszoligowiec, Piotr Ruszkul w ostatnich meczach wchodził głównie z ławki rezerwowych. Tym razem było jednak inaczej i były piłkarz Orląt wybiegł przeciwko Turowi Turek (0:0) w podstawowej jedenastce. Przebywał na boisku do 69. minuty, kiedy to zmienił go Damian Szałas.

Po dłuższej przerwie w bramce Polonii Nowy Tomyśl wystąpił Robert Reszka zachowując czyste konto. W rozegranym w Koninie meczu o mistrzostwo III ligi jego drużyna pokonała miejscowy Górnik, 3:0.

Za nami kolejne mecze byłych Orlęciaków, dla jednych bardziej, dla innych mniej udane. Na szczególną uwagę zasługuje debiut Bartka Widejko w drużynie Legii Warszawa '92, z którą odniósł pewne zwycięstwo nad Radomiakiem Radom, 5:0. Były piłkarz SMS Łódź zagrał całe spotkanie i wypadł całkiem nieźle. Mógł też zaliczyć asystę, a także strzelić bramkę. Tym razem się nie udało, ale jeszcze nie raz będzie ku temu okazja. Pikarzowi życzymy sukcesów w nowym zespole.

W Młodej Ekstraklasie Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Wisłą Kraków, 3:5. Niestety w składzie Kolejorza zabrakło Pawła Przybylskiego, który dotychczas grał po 90 minut w każdym meczu tego sezonu. 5. września piłkarz ten wystąpił w Pucharze Ekstraklasy, w spotkaniu z Lechią Gdańsk. Na papierku była to pierwsza drużyna Lecha, w rzeczywistości był to zespół grający w Młodej Ekstraklasie.

Paweł nie pograł zbyt długo, bo już w 34. minucie opuścił boisko. Prawdopodobnie przyczyną tego była kontuzja, co potwierdza fakt, że piłkarza tego zabrakło wczoraj w meczu z Wisłą. Mecz z Lechią zakończył się bezbramkowym remisem, ale ostatecznie Gdańszczanie wygrali walkowerem, bo w drużynie Lecha wystąpili nieuprawnieni do gry piłkarze.

Piotrek Ruszkul w sobotę grał ze swoim GKP Gorzów Wielkopolski mecz z GKS-em Jastrzębie Zdrój, w którym występuje kilku piłkarzy z dorobkiem gry w Ekstraklasie, czy też za granicą. Przed tym meczem powiedział dla gazeta.pl:

- Nie ma co się bać nazwisk, bo w każdej drużynie w naszej lidze znajdą się ludzie, którzy gdzieś wysoko grali. Trzeba wyjść na boisko, zasuwać tak jak ze stalówką i jak w Bielsku. I wynik będzie. To jest najprostsza recepta.

Jego zespół wygrał to spotkanie 1:0 po golu Drozdowicza. Rusek wszedł na boisko dopiero w 77. minucie.

Dziś jego zespół grał zaległy mecz drugiej kolejki z Zagłębiem Lubin. Piotrek pojawił się na boisku w 82. minucie przy stanie 3:2 dla Zagłębia. W końcówce GKP stracił jeszcze dwa gole przegrywając to spotkanie 2:5.

Juniorzy starsi Cracovii przegrali z Hutnikiem Kraków 1:2, a decydującą o losach meczu bramkę stracili w doliczonym czasie gry. Mateusz Terlik przebywał na placu gry do 70. minuty.

Jak wcześniej informowałem, Mateusz Terlik grający w Juniorach Cracovii Kraków został powołany na konsultacje Kadry Małopolski Juniorów, które odbyły się 8. września br. na stadionie Hutnika Kraków.

25 piłkarzy podzielono na dwa zespoły, które rozegrały między sobą mecz. Następnie wybrano 18-stu graczy, którzy w środę, z okazji obchodów Dnia Piłkarza rozegrali w Chorzowie towarzyskie spotkanie z Reprezentacją Śląska. W grupie tej znalazł się Mateusz, który zagrał jedną połówkę. Niestety jego drużyna przegrała ten pojedynek 3:5.

Strzelcy bramek:

Małopolska: Cichy (2), Kobryn (1);
Śląsk: Krakowski (2), Przesdzing (2), Kowalczyk P. (1)

Małopolski ZPN:

WISŁA Kraków - Ochman Jakub, Kaczor Tomasz, Ligęza Adrian, Marzec Patryk, Wróbel Krzysztof;
HUTNIK Kraków - Cichy Łukasz, Białkowski Kamil, Kukla Adrian;
CRACOVIA Kraków - Boruch Piotr, Terlik Mateusz, Feluś Bartłomiej;
GÓRNIK Wieliczka - Magiera Jarosław;
SANDECJA Nowy Sącz - Plata Ronald;
SMS Kraków - Kobryn Mateusz, Karwowski Krzysztof;
GARBARNIA Kraków - Maxhijaj Guentijan;
KMITA Zabierzów - Burzyński Dawid;

trenerzy: Bednarski Leszek, Szymanowski Henryk, koordynator: Cygan Marian

Z powodu choroby nie byłem w stanie zaktualizować strony po środowych meczach naszych "Orlęciaków", czyli piłkarzy, którzy piłkę zaczynali kopać w Reszlu. W ten weekend rozegrali oni kolejne mecze, więc czas nadrobić zaległości.

Tym razem zacznę od Pawła Przybylskiego, który w niedzielę, 30. sierpnia grał ze swoim Lechem przeciwko Arce Gdynia w Młodej Ekstraklasie. Piłkarz ten jak na razie występuje regularnie w barwach Kolejorza i zalicza całe spotkania. Tak też było i tym razem. Jego drużyna wygrała 3:2 i po czterech kolejkach plasuje się na trzeciej pozycji w tabeli.

W środę, 3. września GKP Gorzów Wielkopolski, w którym gra Piotr Ruszkul odniósł w końcu cenne zwycięstwo ze Stalą Stalowa Wola, 3:0. Rusek przebywał na placu gry do 67. minuty, ale w tym czasie nie udało mu się zdobyć gola. Wczoraj jego drużyna grała wyjazdowy mecz z liderem, Podbeskidziem Bielsko Biała. Ten ciężki dla nich pojedynek zakończył się bezbramkowym rezultatem, co z pewnością mogą uznać za sukces. Piotrek tym razem grał 55. minut i dostał żółtą kartkę.

Mateusz Terlik po golu przeciwko Kmicie Zabierzów chyba przekonał do siebie trenera Juniorów Cracovii Kraków, bo ten w ostatnich dwóch meczach przeciwko Glinik/Karpatia Gorlice (7:0) i IKS Olkusz (3:2) dawał mu szansę gry przez pełne 90. minut. Po sześciu meczach jego drużyna z dorobkiem 15 punktów zajmuje pierwsze miejsce w Małopolskiej Lidze Juniorów.

Niebawem zamieszczę też statystyki Bartka Widejko, gracza UKS SMS Łódź, który niedawno został na rok wypożyczony do Legii Warszawa i być może już w najbliższy weekend zadebiutuje w drużynie juniorskiej. Na pewno o tym fakcie poinformuję.

W sobotę juniorzy Cracovii Kraków grali z Kmitą Zabierzów i wygrali to spotkanie 4:1, a jedną z bramek strzelił Mateusz Terlik, który tym razem rozegrał całe spotkanie. Jego dobre występy w drużynie zaowocowały powołaniem na do kadry Małopolski, która zbierze się 8. września na stadionie Hutnika Kraków. Piłkarzowi gratulujemy i życzymy sukcesów!

Nadrabiając zaległości dodam, że w środę Mateusz grał z Cracovią w Tylmanowej z tamtejszym Lubaniem. Jego zespół odniósł pierwszą porażkę w sezonie przegrywając 1:2 głównie przez błędne decyzje sędziego, który po meczu przeprosił za nie trenera Krakowian, Piotra Góreckiego. Były piłkarz Orląt zaliczył całą drugą połówę meczu.

GKP Górzów Wielkopolski z Piotrkiem Ruszkulem w składzie przegrał wyjazdowy mecz z Widzewem Łódź, 0:3. Rusek przebywał na boisku do 77. minuty. Po tej porażce ze stanowiska trenera został zwolniony Grzegorz Kowalski, a jego miejsce zajął Czesław Jakołcewicz.

Również w środę GKP przegrał, tym razem w zaległym meczu pierwszej kolejki I. Ligi z Koroną Kielce, 0:3. Piotrek w tym spotkaniu grał przez 80 minut.

Z uwagi na coraz szerszy dział dotyczący byłych piłkarzy Orląt grających obecnie w klubach wyższych szczebli rozgrywkowych postanowiłem, że informacje dotyczące występów poszczególnych graczy zamieszczać będę w jednym "grupowym" newsie, takim jak ten.

Zaczynamy od Piotrka Ruszkula, który przed tygodniem debiutował w barwach nowego klubu, GKP Gorzów Wielkopolski. Jego pierwszy występ w tym zespole nie był zbyt udany, o czym już informowałem. Tym razem jednak było już znacznie lepiej, bo Rusek zaliczył bardzo dobre spotkanie i swoją dobrą grę uwieńczył pierwszym golem dla Gorzowian. M. in. dzięki jego bramce Gorzowski Klub Piłkarski odniósł pierwsze zwycięstwo w I lidze!

Pojedynek z Górnikiem Łęczna, głównym kandydatem do awansu do Ekstraklasy zakończył się wynikiem 2:1 dla GKP. Piotrek zdobył gola w 7. minucie celnie główkując po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłkarzowi gratulujemy i życzymy kolejnych bramek.

Video z meczu oraz wywiad audio z Ruskiem znajdziecie tutaj:

- skrót meczu + bramki
- wywiad

Grający w Młodej Ekstraklasie Paweł Przybylski ma już za sobą trzy mecze w tym sezonie. W pierwszym spotkaniu jego Lech Poznań przegrał na wyjeździe z GKS Bełchatów, 0:2, później wygrał z Jagiellonią Białystok, 2:1 (Paweł dostał żółtą kartkę), a ostatnio pokonał Górnika Zabrze, 3:0. We wszystkich meczach Paweł grał po 90 minut.

Bramkarz Polonii-Redos Nowy Tomyśl, Robert Reszka jak na razie wystąpił w dwóch z czterech meczów, jakie jego drużyna do tej pory rozegrała w walce o mistrzostwo III ligi (Gr. 2). Na inaugurację z Włocłavią Włocławek (0:0) Robert zaliczył całe spotkanie, a w drugiej kolejce przeciwko drużynie Mień Lipno (1:3) zagrał tylko do przerwy i został zmieniony przez Disterhefta. Właśnie ten bramkarz grał w dwóch ostatnich meczach Polonii, a Robert prawdopodobnie siedział na ławce rezerwowych. Miejmy nadzieję, że niebawem piłkarz ten wróci do składu pierwszej drużyny.

W Małopolskiej Lidze Juniorów Starszych swój drugi występ w barwach Cracovii Kraków zaliczył Mateusz Terlik. Jego drużyna pokonała u siebie Okocimski Brzesko, 3:0 i po dwóch kolejkach ma na koncie komplet punktów. Były Orlęciak tym razem grał dłużej, niż w meczu z Wisłą, bo wyszedł na boisko już w 46. minucie. Oby tak dalej!

Może uda mi się niebawem dowiedzieć czegoś na temat Adriana Gizińskiego, Wojciecha Łachmańskiego oraz Bartka Widejko, więc przy następnej okazji napiszę też kilka słów o ich występach.

Były gracz Orląt Reszel, Mateusz Terlik wystąpił w pierwszym ligowym meczu Juniorów Cracovii Kraków. Przeciwnikiem jego zespołu była Wisła Kraków, która przegrała ten pojedynek, 1:2. Gole dla Cracovii strzelili Boruch (16.) i Snadny (36.), a dla gości Kaczor (30.).

Mateusz zaczął mecz na ławce rezerwowych. W 61. minucie pojawił się na boisku zmieniając swojego kolegę z drużyny, Wilka.

Miejmy nadzieję, że z meczu na mecz będzie on częściej dostawał szansę gry. O poczynaniach byłego "Orlęciaka" informować będziemy na bieżąco.

Wspomnę jeszcze, że w ramach przygotowań do sezonu 2008/2009 Mateusz przebywał z zespołem na zgrupowaniu, gdzie jego drużyna rozegrała trzy sparingi: z IV-ligowym zespołem Hetmana Włoszczowa (6:1), później z juniorami starszymi tegoż zespołu (7:1) i jeden mecz między sobą. Na obozie było 26 piłkarzy, wiec każdy z nich grał mniej więcej po jednej połowie w każdym spotkaniu.

Zaraz po obozie Cracovia wzięła udział w turnieju juniorów starszych w Dębicy, ale zespół zmęczony okresem przygotowawczym zajął w nim zaledwie piąte miejsce. Oto wyniki: Polonia Przemyśl 0:0, ŁKS Łódź 0:2 i Resovia Rzeszów 5:0.

Następny ligowy mecz Cracovia zagra 23. sierpnia z Okocimski KS Brzesko.

Cracovia: Feluś (46 Cieślik) - Bobak (71 Janus), Sosnowski, Urbański, Kupiec - Wilk (61 Terlik), Więcek (78 Szatan), Lempart, Kusiak (81 Połomski) - Boruch (68 Piskorek), Snadny (90 Jatczak).

Wisła: D.Marzec - Ochman, Kalinowski (30 Czekaj), Jania (46 Wanatowicz), P.Marzec - Chrapek (80 Ligienza), Kominiak, Masiuda, Skórski (79 Arian) - Leszczak, Kaczor.

Były piłkarz Orląt Reszel, Piotr Ruszkul, który kilka dni temu przeniósł się z Zabrza do Gorzowa Wielkopolskiego zadebiutował dzisiaj w barwach swojego nowego zespołu. Niestety nie był to jego udany występ, bo GKP przegrał na własnym stadionie z Kmitą Zabierzów, 1:2, a zwycięska bramka dla gości padła w 90. minucie właśnie po nieudanym zagraniu Ruska.

Trzeba przyznać, że miał on w tej sytuacji wielkiego pecha, bo wybijając piłkę ta odbiła się od jednego z zawodników i trafiła do niepilnowanego Konrada Cebuli, który wykorzystał okazję i uderzył pod poprzeczkę.

Oto co Piotrek powiedział po meczu dla www.gkp.gorzow.pl:

"Teoretycznie mój błąd zadecydował o tym, że przegraliśmy. Trudno cokolwiek powiedzieć. Bardzo tego żałuję. Mój debiut nie wypadł za bardzo najlepiej.(...) Źle wybiłem piłkę. Ta wpadła zawodnikowi Kmity pod nogi, który w 90. minucie wykorzystał sytuację, która zawarzyła o losach meczu."

Wersję audio można usłyszeć TUTAJ, a skrót meczu TUTAJ.

GKP: Dłoniak Dawid, Ziemniak Krzysztof, Gaca Robert, Sudoł Michał, Petrik Josef, Milkowski Mateusz (65' Ruszkul Piotr), Sawala Szymon, Kaczmarczyk Krzysztof, Łuszkiewicz Adrian, Malinowski Maciej (82' Łukasz Maliszewski), Drozdowicz Emil.

Gole: 1:0 Emil Drozdowicz (24.), 1:1 Fabianowski Wojciech (59.), 1:2 Konrad Cebula (90.+1)

Jak informuje oficjalna strona internetowa GKP Gorzów Wielkopolski, były piłkarz Orląt, Piotr Ruszkul został na rok wypożyczony do tego klubu, który w najbliższym sezonie będzie grał w I. Lidze.

Rusek przez ostatni rok występował w Górniku Zabrze. Po niezłej jesieni i trzech występach w Ekstraklasie oraz sześciu pucharowych meczach przyszły cieższe chwile, bo przez całą rundę wiosenną piłkarz ten praktycznie grał tylko w Młodej Ekstraklasie, głównie ze względu na dużą konkurencję z bardziej doświadczonymi napastnikami.

Mówiło się, że Piotrek przejdzie do Wisły Płock, ale ostatecznie trafił do Gorzowa Wielkopolskiego. Już w piątkowym sparingu z Górnikiem Polkowice trener GKP, Kowalski desygnował go na kilkanaście minut pierwszej i drugiej połowy. Podobno Rusek nie był w najlepszej dyspozycji, ale można to zrozumieć, bo na mecz przyjechał po 8-godzinnej podróży, a z kolegami z drużyny trenował tylko dwa razy.

GKP wygrał 1:0, a jedyną bramkę zdobył w 58 min. Emil Drozdowicz. Był to ostatni sprawdzian nowej drużyny Piotrka przed środową inauguracją I. ligi z Flotą Świnoujście.

O wszystkich występach Ruska w GKP będziemy informować na bieżąco. Miejmy nadzieję, że szybko zgra się z zespołem i niebawem usłyszymy o pierwszej bramce strzelonej przez byłego piłkarza Orląt Reszel.

Piłkarzowi życzymy powodzenia i czekamy na dobre wieści z Gorzowa.

Przez ostatnie tygodnie przeprowadzałem korespondencyjny wywiad z byłym graczem Orląt Reszel, a obecnie zawodnikiem Lecha Poznań, Pawłem Przybylskim.

Jak dotąd kariera tego piłkarza idzie w dobrym kierunku i może się on już pochwalić występami w Młodzieżowej Reprezentacji Polski. Zresztą o tym wszystkim, oraz jego początkach w Orlętach i późniejszej przeprowadzce do Amiki Wronki dowiecie się z wywiadu.

Zapraszam do lektury.

Link do wywiadu...

Paweł Przybylski i Adrian Giziński grający w Lechu Poznań zakończyli ligowe rozgrywki zajmując z zespołem czwarte miejsce w tabeli Młodej Ekstraklasy.

W ostatnich trzech meczach sezonu z ŁKS Łódź (0:0), Polonią Bytom (1:1) i Górnikiem Zabrze (3:0) Adrian zaliczył kolejno 90, 22 i 45 minut, Paweł natomiast w dwóch pierwszych w ogóle nie wystąpił, a w ostatnim zagrał tylko pierwszą połowę.

Jak wiemy dla niego ten sezon jeszcze trwa, bo piłkarz obecnie przebywa na konsultacjach Kadry U-19, o czym informowaliśmy już wcześniej.

Podsumowując występy obu piłkarzy w ME, to Paweł zagrał w 25 spotkaniach, w większości po 90 minut, Adrian natomiast wystąpił we wszystkich trzynastu meczach rundy wiosennej, głównie wchodząc z ławki rezerwowych.

Sezon zakończył również Piotr Ruszkul, dla którego ostatnie tygodnie w Górniku Zabrze nie były udane, a to ze względu na kontuzje, jakie trapiły zawodnika (najpierw kosta, później kolano). Piłkarz w swoich 18-stu występach w ME strzelił 4 gole, a dla pierwszej drużyny trafił tylko raz w Pucharze Ekstraklasy, w której rozegrał 8 meczów.

Do tego dochodzą trzy spotkania w Ekstraklasie, w której szansę gry dostał on tylko w rundzie jesiennej. Na wiosnę trener Wieczorek ani razu nie skorzystał z jego piłkarskich umiejętności, a ostatnio na nieoficjalnej stronie Górnika pojawiły się informacje o tym, że "Rusek" wraz z kilkoma innymi piłkarzami został wystawiony na listę transferową.

Jak dalej potoczy się jego piłkarska kariera, zobaczymy...

Kolejny piłkarz z Reszla dostał swoją szansę gry dla Reprezentacji Polski. Mateusz Terlik, bo o nim mowa, został powołany na szkoleniową kadry U-17, która odbędzie się w dniach 2-8 czerwca w Ciechanowie. Piłkarz ten jest wychowankiem Orlika Reszel, a obecnie występuje w Cracovii Kraków.

Gratulujemy i życzymy powodzenia!