Jadąc do Sępopola cel był jeden, zwycięstwo, bo Łyna to ligowy średniaczek. Od początku prowadziliśmy grę i szybko objęliśmy prowadzenie za sprawą Mateusza Terlika. Poźniej mieliśmy dwie, trzy okazję ku temu, by podwyższyć rezultat, ale zabrakło skuteczności.

W 28. minucie z powodu urazu oka boisko musiał opuścić Błażej Urbanowicz i od tego momentu w nasze szeregi wkradł się lekki chaos, choć w 30. minucie mieliśmy jeszcze sytuację strzelecką, ale nic z niej nie wynikło. Pogubił się też sędzia, który nie podyktował 11-stki dla gospodarzy, ale w 33. minucie Łyna i tak zdobyła bramkę i do końca pierwszej połowy to ona lepiej wyglądała.

Na początku drugiej połowy jeszcze tragedii nie było, choć obaz zespoły miały po jednej dogodnej sytuacji. Nas przed utratą gola uratował Mateusz Terlik, który wybił piłkę z linii bramkowej, a po drugiej stronie sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał młodziutki, Bartek Luchowski posyłając piłkę w "kosmos".

Od 70. minuty, kiedy boisko opuścił Kamil Jankiewicz nasza gra stanęła, a rywale zwietrzyli szansę na drugiego gola w meczu. 10 minut później dopięli swego, a w doliczonym czasie gry zadali nokautujący cios podwyższając z rzutu karnego na 3:1.

Przegraliśmy pojedynek, który spokojnie powinniśmy wygrać. Po stracie drugiego gola widać było w naszej drużynie spuszczone głowy. Brakowało wtedy lidera, który zagrzeje do walki, pociągnie zespół i skończyło się tak, jak się skończyło...

Relacja z meczu TUTAJ

Info na Łączy Nas Piłka TUTAJ

Tak padały bramki w meczu:

10. minuta - Kuba Janowski precyzyjnie dośrodkowuje z rzutu różnego, Mateusz Terlik główkuje i piłka po nodze obrońcy wpada do bramki, 0:1.

33. minuta - Zagranie w uliczkę do Marcina Polkowskiego, ten strzela z kilkunastu metrów i piłka przy bliższym słupku wpada do bramki, 1:1.

80. minuta - Długa piłka do niepilnowanego Karola Snopkowskiego, ten sam na sam uderza pewnie w bliższy róg, 2:1.

90+4. minuta - Delikatne kopnięcie zawodnika gospodarzy przez Patryka Wiensława w naszym polu karnym, jedenastka. Pewny strzał po ziemi Łukasz Pawłowskiego i jest 3:1 dla Łyny.

Gole:

0:1 Mateusz Terlik (10', asysta: Jakub Janowski)
1:1 Marcin Polkowski (33')
2:1 Karol Snopkowski (80')
3:1 Łukasz Pawłowski (90'+4' - z rzutu karnego po faulu Patryka Wiensława)

Kartki:

Łyna: Paweł Dobrzyński (59' ), Mateusz Orłowski (74' )

Orlęta: brak

Orlęta: Igor Ostaszewski - Patryk Wiensław, Mateusz Terlik, Jarosław Bochno, Kamil Kaplewski - Krzysztof Tatarczuch, Jakub Janowski, Błażej Urbanowicz (17' Bartłomiej Luchowski), Bartosz Markisz, Paweł Romańczuk - Kamil Jankiewicz (70' Miłosz Sosiński)

Niewykorzystani rezerwowi: Dawid Chęciński, Przemysław Luchowski

Trener: Piotr Chamik

Asystent trenera: Mateusz Zaleśkiewicz

Kierownik drużyny: Henryk Gołębiewski

Dodał: Rafał Romańczuk