- RKS ORLĘTA RESZEL -
- Klasa Okręgowa (Grupa 1) warmińsko-mazurska w sezonie 2021/2022 -


- DRUŻYNA - NEWS'Y - TERMINARZ - WYNIKI - TABELA - GOLE I ASYSTY - KARTKI -

1. kolejka sezonu 2021/2022: Vęgoria Węgorzewo - Orlęta Reszel 2:1 (0:0) (07.08.2021)

Niestety w inauguracyjnym meczu przegraliśmy z Vęgorią Węgorzewo, 1:2, choć była szansa wywieźć z trudnego terenu choćby punkt.

Niepokojące jest to, że na ten pojedynek pojechaliśmy okrojoną ławką rezerwowych, na której siedziało czterech młodzieżowców.

Dosłownie trzy dni temu okazało się, że z Orlętami żegna się jednak Bartłomiej Bogdaniuk, który końcówkę swojej piłkarskiej kariery postanowił spędzić w drużynie Orła Czerwonka (B klasa). "Bartolo" wykonał dla naszego klubu solidną robotę, co niebawem podsumujemy. Trzeci Najskuteczniejszy Piłkarz Orląt w tej znanej historii klubu, z dorobkiem 90 goli mówi samo za siebie. Życzmy mu powodzenia w nowej drużynie!

Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego zobaczyliśmy nowe ustawienie drużyny. Patryk Wiensław wrócił na prawą obronę i dobrze, bo na tej pozycji spisywał się najlepiej. Niech zostanie tam już na stałe. Jarek Bochno zagrał w defensywie obok Mateusza Terlika i jego występ można ocenić na bardzo dobry. Bardziej przydałby się on jednak na boku, ponieważ obecnie jest chyba najszybszym naszym piłkarzem, który mógłby siać zamęt na skrzydłach. W środku za niego mógłby grać Kamil Kaplewski, który spokojnie dałby sobie tam radę.

Na razie jednak trener, Piotrek Chamik próbuje lepić skład według swojego pomysłu, ale zawsze można coś zmienić, poprawić. Pierwsza, niemrawa połowa pokazała, że Paweł Romańczuk męczy się na lewej pomocy, a Krzysiek Tatarczuch w ataku, bo nie dawał mu pograć doświadczony obrońca Vęgorii. W drugiej części dokonała się zmiana w ustawieniu i chłopaki zamienili się miejscami, co dało efekt w postaci gola na 1:0 (140-sty gol Pawła w barwach Orląt!). Wydaje się, że i jeden i drugi gracz czuł się na nowych pozycjach o niebo lepiej. Może spróbować tak zagrać w kolejnym meczu?

O pierwszej połowie nie ma co pisać, bo była bezpłciowa zarówno z jednej, jak i drugiej strony, choć to gospodarze mieli okazję do objęcia prowadzenia. Dobrze w bramce interweniował jednak Igor Ostaszewski.

Od 62. minuty prowadziliśmy 1:0 i w tej części spotkania wyglądaliśmy lepiej. Niestety po faulu naszego bramkarza dostaliśmy gola z rzutu karnego, a chwilę później gospodarze objęli prowadzenie.

Mimo walki do samego końca, wynik się nie zmienił, ale trzeba pochwalić piłkarzy za ambicję. Wreszcie widać było zespół, który ciągnie ten sam wózek. Dziś nie wygraliśmy, ale do Sępopola pojedziemy z jednym zamiarem - Zwycięstwa.

Relacja z meczu TUTAJ

Tak padały bramki w meczu:

62. minuta - Kuba Janowski przejął piłkę na 30 metrze, zagrał w uliczkę do Pawła Romańczuka, a ten uderzył sprytnie obok wychodzącego bramkarza i piłka wylądowała w siatce, 1:0 dla Orląt.

66. minuta - Zawodnik gospodarzy został sfaulowany przez naszego golkipera i sędzia wskazał na 11-sty metr. Karnego egzekwował Daniel Łydziński, który uderzył w prawy róg Igora Ostaszewskiego i niewiele zabrakło, by obronił on ten strzał. Niestety, 1:1.

69. minuta - Daniel Łydziński dostał piłkę przed naszym polem karnym i uderzył z pierwszej przy słupku, 2:1 dla Vęgorii.

Gole:

0:1 Paweł Romańczuk (62', asysta: Jakub Janowski)
1:1 Daniel Łydziński (66' - z rzutu karnego po faulu bramkarza)
2:1 Daniel Łydziński (69')

Kartki:

Vęgoria: Patryk Potyra (87' ), Mateusz Duda (87' )

Orlęta: Mikołaj Brygoła (89' )

Orlęta: Igor Ostaszewski - Patryk Wiensław, Mateusz Terlik, Jarosław Bochno, Kamil Kaplewski - Błażej Urbanowicz, Wiktor Sawicki, Jakub Janowski, Bartosz Markisz (82' Mikołaj Brygoła), Paweł Romańczuk - Krzysztof Tatarczuch (70' Jakub Lewandowski)

Niewykorzystani rezerwowi: Bartłomiej Luchowski, Przemysław Luchowski

Trener: Piotr Chamik

Asystent trenera: Mateusz Zaleśkiewicz

Kierownik drużyny: Henryk Gołębiewski

Dodał: Rafał Romańczuk