Inauguracyjny mecz Orląt z DKS Dobre Miasto zakończył się niespodziewanym podziałem punktów. Biorąc pod uwagę fakt, że przez całe spotkanie byliśmy zespołem o klasę lepszym, dominowaliśmy w każdym elemencie gry stwarzając sobie stuprocentowe sytuacje, przy dość biernej postawie gości, którzy ograniczali się do wykopywania piłki w kierunku napastnika, wynik 2:2 można uznać za naszą porażkę.

Mecz rozpoczął się z przytupem, bo już w 9. sekundzie dośrodkowanie na piąty metr wykorzystał zawodnik DKS pakując z główki piłkę do siatki. Kto wie, czy nie był to najszybciej strzelony gol na reszelskim obiekcie w historii jego istnienia.

Kibice nie zdążyli wyjść z szoku, a minutę później faulowany w polu karnym był Bartek Bogdaniuk i sędzia wskazał na 11-sty metr. Do piłki podszedł Paweł Romańczuk, który po rękach bamkarza trafił na, 1:1.

Wszystko wróciło na właściwy tor i po dwóch minutach mecz zaczynał się na nowo.

Atakowaliśmy i w tej części gry mieliśmy trz stuprocentowe sytuacje do zdobycia goli.

W 18. minucie Kuba Janowski w sytuacji sam na sam z bramkarzem próbował posłać piłkę między jego nogami, ale nic z tego nie wyszło.

Jedenaście minut później Paweł Romańczuk dostał piłkę w tempo sklejając ją na 15-stym metrze. Mocno uderzył, ale też trafił bramkarza.

W 37. minucie Bartek Bogdaniuk świetnym, 30-metrowym podaniem obsłużył Mateusza Zaleśkiewicza, ten wpadł w pole karne, uderzył w dalszy róg, ale pomylił się o centymetry.

Do przerwy powinno być 4:1, a tak na tablicy wyników widniał remis, 1:1.

Mało tego, w 54. minucie goście mieli rzut wolny przy linii środkowej, z prawej strony boiska. Jeden z zawodników posłał górną piłkę w pole karne, nikt jej nie przeciął i ta skozłowała przed naszym obrońcą. Wykorzystał to Michał Dalecki, który głową wepchnął ją do siatki.

Byliśmy w lekkim szoku, bo goście nic nie grali, a zdołali strzelić drugą bramkę i to my znów musieliśmy gonić wynik.

Cztery minuty później DKS mógł nas ponownie skarać, bo po dalekim zagraniu za naszą linię obrony do piłki dobiegł napastnik, ale jego mocny strzał ofiarnie obronił Dawid Chęciński, który wybiegł z bramki na 12-sty metr.

Czas mijał, praktycznie nie schodziliśmy z połowy przeciwnika, ale brakowało wykończenia akcji.

Dopiero w 78. minucie po wrzutce "Romka" piłkę ręką w polu karnym zagrał obrońca i mieliśmy drugą jedenastkę w meczu. I znów egzekwował ją Paweł Romańczuk, który wprawdzie poślizgnął się przy uderzeniu, ale piłka znalazła drogę do bramki.

Poszliśmy za ciosem chcąc wygrać ten nierówny pojedynek, ale brakowało "kropki nad i".

W 90. minucie nacięliśmy się jeszcze na kontrę DKS zakończoną strzałem z 30. metrów pod poprzeczkę. Na szczęście nasz bramkarz był dobrze ustawiony i przeniósł piłkę nad bramką.

W ostatniej akcji meczu jeden z naszych pomocników dośrodkował w pole karne na dalszy słupek wprost na głowę Bartka Bogdaniuka, ale ten z pięciu metrów nie trafił w światło bramki...

Szkoda straty dwóch punktów, bo powinniśmy rywala zmiażdżyć. Ale jak się nie wykorzystuje "setek", to później traci się gole "z niczego".


Ciekawostki meczowe:

- Gol Pawła Romańczuka na 2:2 był nr. 100 w historii jego gry w Orlętach (89 w lidze + 11 w pucharach)!

- W meczu nie zagrał bramkarz, Jarek Doborzyński, który w pucharowym pojedynku z Granicą Kętrzyn doznał kontuzji barku i nie wiadomo, kiedy znów stanie między słupkami.

- Debiut w ligowym meczu Orląt zliczył Kryspin Graczyk, który niestety po kilku minutach gry opuścił boisko z powodu urazu. Niebawem zawodnik ten powinien wrócić jednak do gry.

- 2. listopada 2008 roku Bartek Bogdaniuk zagrał swój ostatni ligowy mecz w Orlętach, po czym przeniósł się do Tęczy Biskupiec. Dziś znów zadebiutował w lidze w reszelskich barwach i już widać, że z tego zawodnika będziemy mieli ogromny pożytek.

Gole:

0:1 Andrzej Miszczak (1')
1:1 Paweł Romańczuk (9' - z rzutu karnego po faulu na Bartku Bogdaniuku)
1:2 Michał Dalecki (55')
2:2 Paweł Romańczuk (79' - z rzutu karnego po zagraniu ręką)

Kartki:

Orlęta: Mateusz Zaleśkiewicz (43' ), Mateusz Terlik (74' )

DKS: Krystian Jamróz (2' ), Adrian Mędrek (45' ), Emil Matyszczyk (76' )

Orlęta Reszel:

Dawid Chęciński, Patryk Wiensław, Jarosław Bochno, Mateusz Terlik, Hubert Leszczenko (61' Andrzej Adamiak), Patryk Policha (80' Krzysztof Królik), Mateusz Zaleśkiewicz, Jakub Janowski (56' Błażej Urbanowicz), Kryspin Graczyk (7' Wiktor Sawicki), Paweł Romańczuk, Bartłomiej Bogdaniuk

Niewykorzystani rezerwowi: Paweł Przybylski, Paweł Plonkowski, Patryk Modzel

Dodał: Rafał Romańczuk