[ .: RKS ORLĘTA RESZEL :. NEWS'Y 2018/2019 :. ]

Sparing: Orlęta Reszel - Żagiel Piecki 5:1 (3:0) (17.03.2019)

W przedostatnim meczu kontrolnym przed rundą wiosenną Orlęta pokonały w Mrągowie drużynę występującą w A Klasie, Żagiel Piecki, 5:1.

Dwa gole zdobył Mateusz Zaleśkiewicz, a po jednym Dawid Maćkowiak, Wiktor Sawicki i Hubert Leszczenko.

Nasz zespół zagrał w składzie: Dawid Chęciński, Hubert Leszczenko, Jakub Suszyński, Mateusz Terlik, Jakub Janowski, Patryk Policha, Paweł Przybylski, Mateusz Zaleśkiewicz, Paweł Romańczuk, Wiktor Sawicki, Dawid Maćkowiak oraz Krzysztof Królik, Patryk Wiensław, Hubert Jałoszewski i Kacper Siedlakiewicz.

Mimo zwycięstwa martwi jedna rzecz. Przed tygodniem w meczu z Mrągowią cztery gole zdobył Paweł Romańczuk, który grał wtedy na pozycji środkowego pomocnika. Zresztą całą swoją piłkarską jakość budował w środku pola. To on rozrzucał piłki po skrzydłowych, zagrywał w uliczkę do napastników, czy sam celnie uderzał z dystansu. Tymczasem trener Miller na siłę chce z niego zrobić bocznego pomocnika, co widzieliśmy już jesienią i co pokazał w dzisiejszym meczu ustawiając "Romka" na lewym skrzydle. A skrzydłowi w dużej mierze żyją z podań, a tego było dziś jak na lekarstwo.

Nasz najskuteczniejszy piłkarz tego sezonu zagrał tylko w pierwszej połowie i nie ma się co dziwić, że niepocieszony opuszczał plac gry.

Właśnie przez takie niezrozumiałe dla mnie i wielu innych osób pomysły trenera zabija się kreatywność zawodnika. Żaden z wcześniejszych trenerów Orląt nie mieszał tak ustawieniem składu, jak trener Miller. Żaden z nich nie psuł tego, co świetnie funkcjonowało. Myślę, że przed meczem niektórzy piłkarze kompletnie nie wiedzą, na jakiej pozycji zagrają. Kuba Janowski w rundzie jesiennej grał chyba na wszystkich pozycjach oprócz stania w bramce. W jednym meczu był obrońcą, w innym napastnikiem, później grał w środku pomocy. Nie rozumiem takiego działania.

Na razie bronią trenera wyniki, ale myślę, co myślę i uważam, że nie tędy droga.

Za tydzień ostatni sparing z Redutą Bisztynek, a 31. marca meczem wyjazdowym z Vęgorią Węgorzewo Orlęta zainaugurują wiosenne rozgrywki.

Dodał: Rafał Romańczuk