W sobotę drużyna Orląt Reszel uczestniczyła w turnieju "Gramy dla Kazia", czyli Kazimierza Jachimowskiego z Salętu Boże, który wraca do zdrowia po wypadku samochodowym.

Na mrągowskiej hali pojawiło się aż 14 zespołów, jednak to nasza drużyna okazała się najlepsza. Po wygraniu wszystkich sześciu meczy Orlęta Reszel zwyciężyły w turnieju dając chwile radości dla swoich najwierniejszych fanów.

W fazie grupowej nasi ulubieńcy pokonali kolejno: Oldboys Mikołajki 2:0, Salęt Boże 3:0, Juniorów Mrągowii Mrągowo 6:0.

W ćwierćfinale pokonaliśmy zespół OSK Dwójka 3:0, w półfinale MZL Mrągowo 2:0, a w finale Fale Warpuny 3:0.

Warto dodać, że najlepszym strzelcem drużyny był Mateusz Terlik, który zdobył siedem bramek.

Z powodu kontuzji i innych ważnych spraw Orlęta wystąpiły w lekko okrojonym składzie: Mateusz Rodak (bramkarz), Jarosław Bochno, Kuba Janowski, Mateusz Terlik, Wiktor Sawicki i Mateusz Zaleśkiewicz.

Wynik sportowy podczas sobotniego turnieju nie był najważniejszy, ale to, że udało się zebrać trochę pieniędzy na rehabilitację Pana Kazimierza. Brawa dla Organizatorów, naprawdę jesteście wielcy, ogromny szacunek dla Was!

Dodał: Mateusz Zaleśkiewicz