[ .: RKS ORLĘTA RESZEL :. NEWS'Y 2018/2019 :. ]

15. kolejka Klasy Okręgowej w sezonie 2018/2019: Śniardwy Orzysz - Orlęta Reszel 1:0 (0:0) (10.11.2018)

Po ostatniej wpadce w Sępopolu (porażka 1:4) na mecz z trzecim zespołem w tabeli, Śniardwami Orzysz jechaliśmy z zamiarem powalczenia o kompletu punktów. Wiadomo było jednak, że rywal jest mocny i ciężko będzie osiągnąć korzystny rezultat, co zresztą pokazały pierwsze minuty.

Od początku mecz był wyrównany i gra toczyła się głównie w środku pola. Po dwóch kwadransach gospodarze coraz częściej utrzymywali się przy piłce, mieli też jedną dogodną sytuację, ale jej nie wykorzystali.

My też mieliśmy jedną okazję, kiedy to do piłki zagranej przez Pawła Romańczuka ruszył Mateusz Kozoń, ale padł przed polem karnym po interwencji bramkarza. Sędzia jednak przewinienia nie widział.

W 36. minucie jeden z zawodników "złamał do środka" i uderzył mocno zza pola karnego, ale dobrą interwencję zaliczył Jarek Doborzyński.

Końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy, którzy mieli dwie sytuacje sam na sam z naszym bramkarzem, ale na nasze szczęście za każdym razem pudłowali.

Drugą część zaczęliśmy z animuszem i już po trzech minutach dobrą okazję miał Mateusz Kozoń, ale jego strzał został zblokowany i piłkę bez problemu złapał golkiper Śniardw.

Później znów do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, a przy okazji gra się zaostrzyła. W powietrzu czuć było, że obu drużynom zależy na zdobyciu kompletu punktów.

W 68. minucie Śniardwy szybko rozegrały rzut wolny. Piłkę na lewym skrzydle dostał boczny pomocnik, dograł ją do środka gdzie wbiegający w pole karne Piotr Kowalczyk dostawił nogę i było 1:0.

Odpowiedzieliśmy golem Pawła Romańczuka, ale nasz zawodnik znajdował się na "spalonym" i sędzia słusznie tej bramki nie uznał.

Gospodarze do końca grali konsekwentnie pilnując wyniku, a my nie byliśmy w stanie jakoś poważnie zagrozić ich bramce i wynik już się nie zmienił.

Mimo tego, że przed nami jeszcze dwa mecze przełożone z rundy wiosennej (jeśli pogoda dopisze), to dziś zakończyliśmy rundę jesienną. Czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów (w bramkach 35:15), to bardzo dobry wynik. Mistrzem została Polonia Lidzbark Warmiński z 38 puntkami. Na drugim miejscu uplasował się LZS Różnowo (33 pkt), a na trzecim właśnie Śniardwy Orzysz (32 pkt).

Za tydzień zagramy wyjazdowy mecz z DKS Dobre Miasto (7. miejsce), a za dwa u siebie z ostatnim w tabeli SKS Szczytno.

Gole:

1:0 Piotr Kowalczyk (68')

Kartki:

Śniardwy: Bartłomiej Kubrowski (70' )

Orlęta: Patryk Wiensław (51' )

Orlęta: Jarosław Doborzyński (br.), Dawid Maćkowiak, Hubert Leszczenko, Mateusz Terlik, Jakub Janowski, Patryk Wiensław (80' Andrzej Adamiak), Paweł Przybylski, Mateusz Zaleśkiewicz, Wiktor Sawicki, Mateusz Kozoń, Paweł Romańczuk

Niewykorzystani rezerwowi: Gabriel Ciski, Błażej Urbanowicz, Krzysztof Królik, Jarosław Bochno

Dodał: Rafał Romańczuk