Inauguracja nowego sezonu zaliczona na plus! Orlęta pokonały DKS Dobre Miasto, 3:0 i zainkasowały pierwsze trzy punkty.

Goście okazali się mało wymagającym rywalem i praktycznie przez całe spotkanie to my prowadziliśmy grę. Tempo nie było porywające i można powiedzieć, że zagraliśmy tak, jak przeciwnik pozwolił.

Mecz zaczęliśmy dobrze i już na początku mogliśmy prowadzić. Z rzutu wolnego dośrodkował Paweł Romańczuk, w polu karnym najwyżej wyskoczył Andrzej Adamiak, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek.

W 10. minucie było już jednak 1:0. Adrian Giziński zagrał do Pawła Romańczuka, ten podbiegł z piłką kilka metrów i uderzył zza pola karnego w bliższy róg dając prowadzenie drużynie.

Chwilę później ten sam zawodnik ponownie uderzał na bramkę, ale piłka po drodze otarła się o obrońcę i przeleciała obok słupka.

Przez kolejne kilkanaście minut nie zobaczyliśmy ani jednej sytuacji bramkowej. Dopiero w 31. minucie ponownie swojej szansy szukał Paweł Romańczuk, ale piłka po jego strzale zza pola karnego znów poszybowała obok bramki.

Do końca pierwszej połowy nic więcej ciekawego się nie działo.

W 47. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Adrian Giziński. Piłkę z pola bramkowego wybił jeden z obrońców, ale dopadł do niej Hubert Leszczenko i uderzył mocno z półobrotu, ale niestety w środek bramki, gdzie ustawiony był golkiper DKS.

Trzynaście minut później z lewej strony pola karnego wpadł Mateusz Kozoń, ale zamiast zagrywać piłkę do niepilnowanego Kamila Jankiewicza, zdecydował się na strzał z ostrego kąta i bramkarz zdołał wybić futbolówkę przed siebie.

Po chwili goście ruszyli z kontratakiem. Dośrodkowanie z prawego skrzydła wzdłuż bramki, ale na nasze szczęście napastnik nie trafił w piłkę. Była to jedna z nielicznych akcji przyjezdnych.

W 68. minucie na strzał z 16-stu metrów zdecydował się Adrian Giziński, ale zabrakło precyzji i piłka przeleciała obok słupka.

Nie minęło 120 sekund, a prawym skrzydłem popędził Patryk Policha, ładnie dośrodkował do wbiegającego w pole karne Kamila Jankiewicza, ten uderzył piłkę głową, ale wprost w bramkarza. Świetna akcja! Szkoda, że nie zakończona golem.

W 75. minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Patryk Policha, który odważnie wbiegł między obrońców i uderzył na bramkę, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.

Na dziesięć minut przed końcem po ładnej akcji wreszcie doczekaliśmy się drugiej bramki. Kamil Jankiewicz zgrał w tempo do Mateusza Zaleśkiewicza, ten podał do Adriana Gizińskiego, który wbiegł z lewego narożnika pola karnego i uderzył w dalszy róg obok bezradnego bramkarza gości.

Na niebieskiej trybunie Kibice "ryknęli" z radości, a po chwili mogli cieszyć się z trzeciego gola Orląt! Patryk Policha dostrzegł w polu karnym Mateusza Kozonia, który uderzył "z pierwszej" i piłka wpadła w dalszy róg bramki.

W 86. minucie ten sam zawodnik mógł podwyższyć wynik spotkania, ale nieczysto uderzył z linii 16-stki i bramkarz bez problemu złapał piłkę.

Wygraliśmy 3:0, ale tak, jak wspomniałem przeciwnik był słabiutki. Trzy punkty na początek sezonu jednak cieszą. Jeśli chodzi o jakość piłkarską, to jeszcze jej brakuje. Zobaczymy, jak drużyna prezentować się będzie na tle silniejszego rywala.

Kolejne plusy za występ w seniorach na konto młodego Patryka Polichy. Imponuje szybkością, nie boi się pojedynków "1 na 1" z dużo starszymi piłkarzami. Brawo!

Na prawej obronie po raz kolejny zagrał Patryk Modzel i trzeba przyznać, że spisał się bardzo dobrze. Moim zdaniem jednak dużo więcej pożytku mielibyśmy z jego występów na prawej pomocy, bo jest szybki, zwinny, dzięki czemu mielibyśmy naprawdę solidne boki. Policha na lewej stronie, Modzel na prawej.

Cieszy obecność w składzie doświadczonego Adriana Gizińskiego, którego cechuje wysoka kultura gry. Nasz środek pola prezentuje się teraz naprawdę bardzo dobrze. Paweł Romańczuk i Adrian Giziński zdobyli po jednej bramce, a Mateusz Zaleśkiewicz zaliczył asystę. Myślę, że z tej Trójcy będziemy mieli ogromny pożytek.

Kolejny mecz już w środę. Na wyjeździe zagramy ze Szczytnem, które w pierwszym meczu uległo Vęgorii Węgorzewo, 1:2.

1. kolejka Klasy Okręgowej (11.08.2018): Orlęta Reszel - DKS Dobre Miasto 3:0 (1:0)

Gole:

1:0 Paweł Romańczuk (10', asysta: Adrian Giziński)
2:0 Adrian Giziński (81', asysta: Mateusz Zaleśkiewicz)
3:0 Mateusz Kozoń (82', asysta: Patryk Policha)

Kartki:

Orlęta: brak

DKS: Paweł Alancewicz (65' ), Michał Duda (80' )

Orlęta: Jarosław Doborzyński - Patryk Modzel, Jakub Suszyński, Mateusz Terlik, Hubert Leszczenko - Andrzej Adamiak (57' Patryk Policha), Mateusz Zaleśkiewicz, Paweł Romańczuk (87' Patryk Wiensław), Jakub Janowski (57' Kamil Jankiewicz), Adrian Giziński, Mateusz Kozoń

Niewykorzystani rezerwowi: Wiktor Sawicki, Krzysztof Królik, Jarosław Bochno, Hubert Jałoszewski

Dodał: Rafał Romańczuk