[ .: NEWS'Y 2015-2016 :. ]

Podsumowanie rundy jesiennej oraz plan przygotowań do wiosny (17.01.2016) Dodał: penny69

Orlęta z dniem dzisiejszym rozpoczęły przygotowania do rundy wiosennej. Zanim treningi ruszą pełną parą czas na podsumowanie tego, co nasi piłkarze osiągnęli w pierwszych siedemnastu kolejkach sezonu 2014/2015.

Zespół zdobył 44 punkty odnosząc 14 zycięstw, notując dwa remisy (1:1 w meczach wyjazdowych z Wilczkiem Wilkowo i Polonią Lidzbark Warmiński) i raz schodząc z boiska pokonanym (pamiętny mecz u siebie z Cresovią Górowo Iławeckie, porażka 1:2). Pogoń za pierwszym miejscem w tabeli trwał do 10-tej kolejki. Wówczas po zwycięstwie nad Pojezierzem Prostki, 2:1 nasi piłkarze wskoczyli na fotel lidera i nie oddali go już do końca jesiennych rozgrywek.

Zaliczka punktowa nad drugim w tabeli Mazurem Pisz wynosi aż 8 punktów, nad trzecimi Czarnymi Olecko - 9, nad czwartą Vęgorią - 12. Takiej zaliczki roztrwonić nie można.

Warto wspomnieć, że zespół zapisał się na kartach historii naszego klubu ustanawiając rekord 15-stu meczów z rzędu bez porażki! Jest to najlepszy wynik w historii Orląt i może być on jeszcze lepszy, bo przed nami 13 wiosennych spotkań.

Najskuteczniejszym piłkarzem jesieni został Mateusz Zaleśkiewicz, zdobywca 11-stu goli. Ze jego plecami już czyhają Sebastian Krzywicki (9 goli), Paweł Romańczuk i Dawid Maćkowiak (po 7 goli) oraz Mateusz Kozoń (6 goli). Jeśli chodzi o asysty, to najlepszy wynik osiągnął Sebastian Krzywicki (13 asyst), a za nim Mateusz Zaleśkiewicz (8 asyst) i Bartek Markisz (6 asyst). W punktacji kanadyjskiej najlepsza trójka wygląda tak:

1. Sebatian Krzywicki (22 pkt)
2. Mateusz Zaleśkiewicz (19 pkt)
3. Paweł Romańczuk (11 pkt)

W sumie w 17-stu meczach do siatki rywali trafiało aż 16 różnych piłkarzy, a 13-stu asystowało przy golach.

Po statystykach przyszedł czas na "kilka" słów od trenera, Łukasza Pyrzaka i jednego z weteranów drużyny, Andrzeja Adamiaka.

penny69: Jak oceniasz tę rundę i wynik końcowy na półmetku rozgrywek?

Łukasz Pyrzak: - Uważam, że rundę jesienną można uznać za udaną. Szybko dogadałem się z chłopakami i zaczęliśmy wdrażać moje założenia do gry. Wyszło to całkiem nieźle. Zresztą nasza zdobycz punktowa oraz ilość strzelonych bramek mówi sama za siebie.

p69: Z którymi zespołami grało Wam się najtrudniej?

Ł.P. - Moim zdaniem najtrudniej nam się grało z Łyną Sępopol i z Czarnymi Olecko. Mecz z Łyną obfitował w ilość sytuacji bramkowych z jednej i drugiej strony, jednak to my wyszliśmy z tej potyczki zwycięsko. Mecz z Czarnymi był także ciężki, nie mogliśmy stworzyć klarownych sytuacji bramkowych, jednak dobrze wykonany stały fragment dał nam komplet punktów.

p69: Kto według Ciebie będzie bił się z nami o awans do IV ligi?

Ł.P. - Nie wiem jak wygląda sytuacja w klubach pod względem organizacyjnym, a piłkarsko myślę, że Czarni Olecko, Vęgoria Węgorzewo, być może wzmacniające się w tej chwili Cresovia i Błękitni Pasym.

p69: Ostatni mecz 2015 roku z Cresovią, to majstersztyk w wykonaniu piłkarzy, którzy zwyciężyli 6:1, jak i kibiców, którzy licznie stawili się w Górowie i swoim dopingiem zagrzewali do walki. Taka oprawa, to chyba coś niebywałego na tak niskim szczeblu rozgrywek?

Ł.P. - Z tym majstersztykiem w wykonaniu piłkarzy nie przesadzałbym, bo mogliśmy jeszcze kilka bramek wrzucić i nie tracić przy tym tej jednej. Jednak zagraliśmy niezły mecz. Jeśli chodzi o kibiców, to wielki ukłon w ich kierunku, że chciało się im organizować, jechać i kibicować na wcale nie taki bliski wyjazd. Jeśli chodzi o oprawę meczu, to rzeczywiście przewyższa poziom naszej ligi o kilka klas rozgrywkowych. Ja i myślę, że moi zawodnicy również, życzymy sobie jak najwięcej takich meczów w wykonaniu kibiców, a my postaramy się równie efektownie i efektywnie odwdzięczyć się grą na boisku.

p69: Jak przedstawia się plan przygotowawczy do rundy wiosennej?

Ł.P. - Okres przygotowawczy zaczynamy 18.01. Będziemy trenowali 4 razy w tygodniu na naszych reszelskich obiektach, czyli na Orliku oraz na hali i siłowni w Gimnazjum. Planowany jest również obóz dochodzeniowy, gdzie będziemy trenować 2 razy dziennie. Zaplanowałem 36 jednostek treningowych oraz 8 meczów kontrolnych (6.02 - Granica Kętrzyn, 12.02 - Tęcza Biskupiec, 13.02 - Turniej w Kętrzynie, 21.02 - Mamry Giżycko, 27.02 - Wilczek Wilkowo, 6.03 - MKS Korsze, 12.03 - Fala Warpuny, 19.03 - Reduta Bisztynek).

p69: Wiosnę zagramy tą samą kadrą co w rundzie jesiennej?

Do rundy wiosennej będzie z nami przygotowywało się trzech juniorów. Nie wykluczam jednak jeszcze jakiś ruchów kadrowych. Do tej pory nikt nie deklarował mi chęci odejścia do innego klubu, czy "zakończenia kariery".

Andrzej Adamiak - obrońca Orląt:

- Za nami naprawdę bardzo fajna runda, widać to zresztą doskonale w tabeli. Owszem, możemy mieć do siebie pretensje o kilka głupio straconych punktów (Cresovia, Polonia LW), ale całość na duży plus.

- Ale nie tylko wyniki cieszą - w Reszlu wytworzyła się dobra atmosfera do piłki, w szatni też stworzył się silny i zwarty kolektyw. Siłą drużyny jest właśnie drużyna i jestem głęboko przekonany, że tym razem nie schrzanimy tego na ostatniej prostej.

- Wielkie gratulacje dla zespołu, trenera i kibiców, których wsparcie czuliśmy w każdym meczu, obojętnie czy u siebie czy na wyjeździe. Orły to prawdziwa siła.