[ .: NEWS'Y 2015-2016 :. ]
Orlęta DRUGIE na turnieju halowym w Pasymiu! (19.12.2015) Dodał: penny69
W sobotę, 19. grudnia piłkarze Orląt wzięli udział w Gwiazdkowym Pucharu Kalwa, który odbył się w hali sportowej w Pasymiu.
W turnieju tym oprócz naszej drużyny wystąpiło jeszcze pięć innych ekip: Stomil Olsztyn, Mrągowia Mrągowo, Banda Świrów Olsztynek, MKS Korsze i gospodarze, Błękitni Pasym.
Podopieczni Łukasza Pyrzaka zaprezentowali się z bardzo dobrej strony wygrywając grupowe rozgrywki z czteroma zwycięstwami i jednym remisem na koncie. Dopiero w finałowym meczu z Bandą Świrów z Olsztynka doznali porażki i ostatecznie zajęli drugie miejsce w turnieju.
12-minutowe mecze w grupie rozgrywano systemem "każdy z każdym". W finale (2 x 15 minut) spotykały się dwa najlepsze zespoły, z tym, że mecz rozstrzygnięcia drużyna z pierwszego miejsca rozpoczynała z bonusem w postaci jednego gola. Ciekawostką turnieju były "hokejowe" rzuty karne, które sędziowie dyktowali po trzech rzutach rożnych.
Orlęta Reszel - MKS Korsze 3:1
1:0 Kamil Jankiewicz (5', asysta: J. Bochno)
1:1 Paweł Sawicki (7')
2:1 Mateusz Zaleśkiewicz (10', asysta: P. Romańczuk)
3:1 Sebastian Krzywicki (12' - karny za trzy rzuty rożne)
Mecz z MKS-em był dość wyrównany. W 5. i 7. minucie bramka za bramkę. W końcówce skuteczniejsze Orlęta. Wynik ustalił z rzutu karnego Sebastian Krzywicki.
Orlęta Reszel - Mrągowia Mrągowo 1:0
1:0 Paweł Romańczuk (10', asysta: J. Doborzyński)
Mimo wysokiej porażki Mrągowii w pierwszym meczu (0:4 z Błękitnymi) zespół ten bardzo dobrze zaprezentował się w potyczce z Orlętami. Pojedynek był zacięty i o naszym zwycięstwie zadecydowała tylko jedna bramka.
W 10. minucie Jarek Doborzyński wyrzucił piłkę daleko od własnego pola karnego. Paweł Romańczuk przyjął ją na klatkę i uderzył z półobrotu/przewrotki na 1:0. Wcześniej przez minutę graliśmy w osłabieniu (Paweł - żółta kartka) i raz Mrągowia nie wykorzystała rzutu karnego (słupek). W ostatniej minucie meczu Jarek obronił dwa groźne strzały.
Orlęta Reszel - Banda Świrów 1:0
1:0 Mateusz Zaleśkiewicz (11', bez asysty)
Najcięższy mecz w grupie z Bandą Świrów, która po dwóch meczach miała komplet punktów. Jak się później okazało, zespół ten zajął drugie miejsce i zmierzył się z nami w finale turnieju. Sytuacji jak na lekarstwo.
Dopiero w 10. minucie rywale stanęli przed szansą na objęcie prowadzenia, ale pojedynek sam na sam wygrał Jarek Doborzyński. Chwilę później po strzale Sebastiana Krzywickiego bramkarz sparował piłkę przed siebie. Dopadł do niej Mateusz Zaleśkiewicz, który uderzył nie do obrony. Był to gol na wagę trzech punktów.
Orlęta Reszel - Błękitni Pasym 4:0
1:0 Sebastian Krzywicki (2', asysta: M. Terlik)
2:0 Paweł Romańczuk (7', bez asysty)
3:0 Mateusz Zaleśkiewicz (8', asysta: S. Krzywicki)
4:0 Mateusz Terlik (9', asysta: P. Romańczuk)
Wydawało się, że będzie to ciężka przeprawa, bo Błękitni mieli za sobą dwa zwycięstwa i remis, ale wpadało praktycznie wszystko, co mieliśmy. Już w 2. minucie Mateusz Terlik zagrał "krótko" z rogu do Sebastiana Krzywickiego, ten uderzył mocno i piłka odbijając się od zawodnika wpadła do bramki.
W 5. minucie za faul wyleciał z boiska Kuba Suszyński i przez 60 sekund graliśmy w osłabieniu. Dwie minuty później indywidualną akcję lewą stroną boiska przeprowadził Paweł Romańczuk podwyższając na 2:0.
Chwilę później Sebastian Krzywicki dograł celnie do Mateusza Zaleśkiewicza i ten z dwóch metrów trafił od słupka zdobywając trzecią bramkę dla Orląt.
W 9. minucie po dwójkej akcji Mateusza Terlika i Pawła Romańczuka ten pierwszy uderzył na 4:0.
Tuż przed ostatnim gwizdkiem wynik mógł podwyższyć Kamil Jankiewicz, ale zmarnował sytuację "sam na sam" z bramkarzem Błękitnych.
Orlęta Reszel - Stomil Olsztyn 2:2
1:0 Paweł Romańczuk (1', asysta: M. Zaleśkiewicz)
1:1 Wiśniewski (5')
2:1 Mateusz Zaleśkiewicz (8', asysta: S. Krzywicki)
2:2 Wypniewski (11')
Pierwsza strata punktów w turnieju, choć dwukrotnie mecz układał się po naszej myśli. Już w 1. minucie świetną akcję przeprowadzili Sebastian Krzywicki i Mateusz Zaleśkiewicz. Ten ostatni wyłożył piłkę Pawłowi Romańczukowi, a ten "z klepki" otworzył wynik spotkania.
W 5. minucie Jarek Doborzyński niefortunnie wybijał piłkę i ta trafiła wprost do Wiśniewskiego, który skorzystał z prezentu doprowadzając do remisu.
Trzy minuty później ponownie objęliśmy prowadzenie po tym, jak z bliskiej odległości do siatki trafił Mateusz Zaleśkiewicz (po zagraniu Sebastiana Krzywickiego).
Pod koniec Stomil przycisnął i w 11. minucie Wypniewski zdobył wyrównującego gola. W ostatnich sekundach przed porażką uchronił nas Jarek Doborzyński, który obronił mocny strzał.
Mimo remisu rozgrywki zakończyliśmy na pierwszym miejscu w grupie jako jedyny zespół nie notując żadnej porażki.
Tabela po rozgrywkach:
1. Orlęta Reszel 13 pkt 11:3
2. Banda Świrów 12 pkt 8:2
3. Błękitni Orneta 7 pkt 9:9
4. Stomil Olsztyn 6 pkt 10:9
5. Mrągowia Mrągowo 4 pkt 6:11
6. MKS Korsze 0 pkt 3:12
Finał: Orlęta Reszel - Banda Świrów 4:7 (4:2)
1:0 - bonus z regulaminu
2:0 Mateusz Terlik (2', asysta: P. Romańczuk)
3:0 Sebastian Krzywicki (4', asysta: M. Zaleśkiewicz)
4:0 Mateusz Terlik (10', asysta: M. Zaleśkiewicz)
4:1 Alancewicz (12')
4:2 Żórański (15')
4:3 Alancewicz (17')
4:4 Narojczyk (18')
4:5 Żórański (24')
4:6 Narojczyk (28')
4:7 Michałowski (29')
W finale spotkaliśmy się z Bandą Świrów, która zajęła drugie miejsce w tabeli. Bonusem za zwycięstwo w grupie było dla nas jednobramkowe prowadzenie już od pierwszej sekundy meczu.
W 2. minucie było już jednak 2:0 po składnej akcji Pawła Romańczuka i Mateusza Terlika. Dwie minuty później po podaniu Mateusza Zaleśkiewicza do siatki trafił Sebastian Krzywicki i wydawało się, że zwycięstwa nikt nam w tym meczu nie odbierze.
Do 10. minuty kontrolowaliśmy grę, co czwartym golem potwierdził Mateusz Terlik. Chwilę później piłka po strzale "Matiego" odbiła się od słupka, Banda wyszła z kontraatakiem i zdobyła konktaktową bramkę.
W 13. minucie sędzia podyktował rzut karny dla rywali za trzy rzuty rożne, ale Jarek Doborzyński zdołał nogami obronić strzał.
Tuż przed przerwą z rzutu wolnego uderzał Andrzej Adamiak, ale bramkarz rywali przeniósł piłkę nad poprzeczką. Ostatnia akcja pierwszej połowy, strzał po rękach naszego bramkarza i piłka ląduje w siatce. Prowadzimy już tylko 4:2.
Od początku drugiej części finału Banda Świrów rusza do ataku i już w 17. minucie po strzale z bliskiej odległości zdobywa trzecią bramkę. Minutę później trzeci rzut rożny dla nas i rzut karny. Niestety Sebastian Krzywicki gola nie trafia. Rywale wychodzą z szybką akcją i wyrównują stan meczu.
W 23. minucie Jarek Doborzyński broni mocny strzał i piłka wychodzi na rzut rożny (trzeci). Rzut karny, ale po raz kolejny w tym turnieju nasz bramkarz broni.
Minutę później mocny strzał pod poprzeczkę i Banda obejmuje prowadzenie. Walczymy do końca, ale ostatnie 3 minuty należą jednak do przeciwnika, który w 28. i 29. minucie aplikuje nam kolejne dwa gole pieczętując swoje zwycięstwo.
Orlęta w tym turnieju zagrały w składzie: Jarek Doborzyński, Andrzej Adamiak, Mateusz Terlik, Jarek Bochno, Jakub Suszyński, Paweł Romańczuk, Mateusz Zaleśkiewicz, Sebastian Krzywicki, Kamil Jankiewicz.
Trener: Łukasz Pyrzak
Pozostałe wyniki turnieju:
Błękitni Pasym - Mrągowia Mrągowo 4:0 (Nosowicz, Kruczyk, Foruś, Malanowski)
Stomil Olsztyn - Banda Świrów 0:2 (Żórański, Różowicz)
Błękitni Pasym - Stomil Olsztyn 2:2 (Malanowski 2 - Wypniewski, Wiśniewski)
Banda Świrow - MKS Korsze 2:0 (Waląg, Narojczyk)
Stomil Olsztyn - Mrągowia Mrągowo 3:3 (Wiśniewski 2, Żwir - Tarnowski, Skrzęta, Sobótka)
Błękitni Pasym - MKS Korsze 2:1 (Bartek Nosowicz, Malanowski - Paweł Sawicki)
Banda Świrów - Mrągowia Mrągowo 2:0 (Różowicz, Alancewicz)
Stomil Olsztyn - MKS Korsze 3:0 (Tomkiewicz 3)
Błękitni Pasym - Banda Świrów 1:2 (Malanowski - Michałowski, Narojczyk)
MKS Korsze - Mrągowia Mrągowo 1:3 (Paweł Sawicki - Nawrocki, Kowalski, Kapusta)