[ .: NEWS'Y 2013-2014 :. ]

23. kolejka V ligi: Orlęta Reszel - Warmia Olsztyn 2:2 (1:0) (10.05.2014) Dodał: penny69

Zabrakło sekund, by Orlęta odniosły zwycięstwo nad dotychczasowym liderem V ligi, Warmią Olsztyn. Niestety w doliczonym czasie gry goście zdołali wyrównać i oba zespoły podzieliły się punktami.

Przed meczem apetyt naszych piłkarzy na trzy oczka był duży, a to dlatego, że po dwóch okazałych zwycięstwach nad Czarnymi Olecko i Fortuną Gągławki zespół "był w gazie". Warmia natomiast od trzech spotkań nie zdobyła punktu, a do Reszla przyjechała dodatkowo bez ławki rezerwowych.

Już w 16-tej minucie mogło być 1:0 dla Orląt. Po zagraniu Bartka Markisza piłka odbiła się od obrońcy i o mały włos nie przelobowała bramkarza Warmii.

Pięć minut później bliski szczęścia był Kamil Jankiewicz, ale po dośrodkowaniu Patryka Wiensława przestrzelił z 5-ciu metrów.

Później dogodną okazję zmarnował Krystian Fedczak, który zamiast strzelać ... podał "na pamięć" i nic z tego nie wyszło.

W 37. minucie świetną akcję przeprowadził Bartek Markisz, który dograł piłkę na przedpole bramkowe wprost do Kamila Jankiewicza, który dostawił nogę zdobywając pierwszego gola.

Goście odpowiedzieli dopiero w 42. minucie, kiedy to po strzale Kępki piłkę na rzut rożny sparował Jacek Prusinowski.

Tuż przed przerwą do siatki trafił Kamil Jankiewicz, ale sędzie odgwizdał "spalonego".

Druga połowa zaczęła się od śmiałej akcji Orląt, którą strzałem wykończył Mateusz Zaleśkiewicz. Bramkarz gości zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak też było dwie minuty później. Nasz obrońca tak niefortunnie głowkował w polu karnym, że podał piłkę wprost pod nogi piłkarza Warmii, który uderzył przy słupku.

Nie minęło pięć minut, a nasz zespół po raz drugi objął prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkował Mateusz Zaleśkiewicz, a celnym uderzeniem głową popisał się Andrzej Adamiak.

Kilkadziesiąt sekund później ten, który asystował mógł sam wpisać się na listę strzelców, ale uderzył minimalnie obok bramki.

Do końca spotkania Orlęta próbowały podwyższyć wynik, ale ta sztuka się nie udała. Mało tego, w doliczonym czasie gry sędzia nie przerwał akcji po tym, jak nasz obrońca padł w polu karnym. Jeden z naszych piłkarzy faulował więc gracza gości i dopiero po tym fakcie arbiter pofatygował się pod naszą bramkę. Potem rzut wolny, dośrodkowanie "na aferę" i Warmia po strzale głową doprowadza do wyrównania...

Gole:

1:0 Kamil Jankiewicz (37', asysta: B. Markisz)
1:1 Warmia (47')
2:1 Andrzej Adamiak (52', asysta: M. Zaleśkiewicz)
2:2 Warmia (90'+4)

Orlęta: J. Prusinowski (br.), J. Bochno, M. Terlik, A. Adamiak, K. Królik, P. Wiensław (73' P. Romańczuk), D. Schwesig, M. Zaleśkiewicz (84' M. Maksymiuk), K. Fedczak (46' D. Wójcik), B. Markisz, K. Jankiewicz

Skrót meczu:

Orlęta - Warmia >> skrót I połowy
Orlęta - Warmia >> skrót II połowy