[ .: NEWS'Y 2012-2013 :. ]

Może teraz? (31.08.2012) Dodał: Chrust

Uff.. weekend zbliża się wielkimi krokami (no dobra, tak naprawdę już się zaczął), wypada ięc napisać parę zdań o kolejnej ligowej potyczce Orląt. A, uwierzcie, ostatnio nie jest to specjalnie przyjemne. Jutro mamy jednak szansę przełamać wreszcie niemoc, zagrać coś więcej niż poprzednio i (może wreszcie?) sięgnąć po trzy punkty.

Mecz w Bezledach, bo tam właśnie jedziemy, łatwy jednak nie będzie. Choć kiedy czytam to zdanie to jest mi smutno. Oto Orły, klub z 50-letnią tradycją, który lał kiedyś pół Warszawy, jedzie do Bezled i, patrząc na ostatnią kolejkę, nie jest faworytem. Formy jednak w Reszlu ostatnio nie ma...

Ciężko oczekiwać przekonującego (może jak ostatnio, 5:0) zwycięstwa Orląt. Ono musi zrodzić się w bólach,. trzeba wyszarpać je rywalom. Tylko w ten sposób można zrobić pierwszy krok w kierunku zażegnania kryzysu. A w sobotę może być o to ciężko, bo na boisku nie zobaczymy Mariusza Soleckiego (kontuzja) i Pawła Romańczuka (wyjazd). Wciąż nie w pełni sił jest Sebastian Pawlak, a przecież z urazem zmaga się też Mateusz Terlik.

A Granica? Tydzień temu sensacyjnie ograła (ba, rozbiła w pył) Victorię, 5:0. Ale wynik ten chyba nieco zaciemnia faktyczny stan futbolu w Bezledach. Pierwsze trzy mecze tak rewelacyjne nie były: 1:5, 0:3, 1:5... Powodów do strachu na pewno nie ma i trzeba po prostu walczyć o zwycięstwo. Właśnie, walczyć. Jutro Orły muszą zagrać z pełnym poświęceniem. I na to liczymy.

Początek meczu o godzinie 16. Zapraszamy wszystkich kibiców do Bezled. Na mecz, nie po inne towary ;)