8. KOLEJKA KLASY OKRĘGOWEJ (GR. 1) W SEZONIE 2007/2008 (16.09.2007)
LZS LUBOMINO-WILCZKOWO 3 - 2 ORLĘTA RESZEL
0-1
0-2
Bartłomiej Bogdaniuk
Kamil Jankiewicz

Marek Kozar

Orlęta: M. Bochno (br.), K. Wypyszczak, P. Bieluń, P. Durjasz, M. Kozar, W. Jałoszewski (75’ M. Ślązak), A. Bondar, A. Klimko (65’ P. Nowicki), G. Jaśkiewicz, K. Jankiewicz, B. Bogdaniuk.

Tabela: Orlęta na 11. miejscu, 8 pkt, gole 14:16

Relacja: Jankiel

Nie udała się wyprawa do Wilczkowa naszym Orlęciakom. Zespół stracił kolejne punkty z drużyną nieprzewidywalną, jednak jak najbardziej do ogrania.

Zaczęło się idealnie. Podanie Kamila Jankiewicza znakomicie wykończył Bartłomiej Bogdaniuk, który z 16. metra strzelił w lewy róg bramki. Drugi gol to kopia pierwszego, tyle, że podanie Bartka znakomitym strzałem wykorzystał Kamil Jankiewicz, który uderzył tuż przy słupku.

W pierwszej połowie nasza drużyna stworzyła sporo dogodnych i groźnych akcji jednak nie zdołała powiększyć przewagi bramkowej. Szkoda, że strzał Gaspara Jaśkiewicza z linii bramowej wybił obrońca gospodarzy, bo piłka z pewnością wpadłaby do siatki i kto wie, czy to nie my byśmy wywalczyli w tym meczu komplet punktów.

Druga połowa w wykonaniu Orląt nie była już tak dobra. Nasz zespół stracił 3 bramki w 12 minut! Najpierw w 50. minucie piłka po strzale z około 30 metrów znalazła dogę do siatki, a 5 minut później napastnik Wilczkowa ubiegł naszego bramkarza i strzałem głową doprowadził do remisu.

Strata dwóch bardzo głupich bramek podcięła skrzydła naszej drużynie, a do tego w 62. minucie strzał pomocnika gospodarzy z 16-stu metrów pod poprzeczkę ostatecznie pogrążył naszych piłkarzy.

Był to kolejny mecz, w którym nasz zespół stracił bardzo głupie bramki, głównie po błędach bramkarskich, które zadecydowały o dalszym przebiegu spotkania i końcowym wyniku.

Miejmy nadzieję, że Orlęta zrzucą w końcu z siebie fatum i zaczną zdobywać upragnione punkty.