26 KOLEJKA IV LIGI W SEZONIE 2004/2005 (07.05.2005)
MOTOR LUBAWA 2 - 3 ORLĘTA RESZEL
J. Łuczak (36')
D. Jędrychowski (88')
Antoni Bondar (43' - karny)
Gaspar Jaśkiewicz (78')
Paweł Bieluń (84')

Paweł Matauszek
Artur Wypyszczak
Wojciech Jałoszewski

Orlęta: A. Wysocki, P. Matauszek, W. Rokicki, A. Wypyszczak, K. Wypyszczak, W. Jałoszewski, A. Bondar, P. Bieluń, P. Nowicki (71' G. Jaśkiewicz), M. Wiciński, P. Ruszkul

Ławka rezerwowych: P. Wiśniewski, P. Ziółkowski

Sędzia: Gradziński

Widzów: ok 500 osób

Pogoda: słonecznie, temp. +15 st.

Tabela po 25 kolejkach: Orlęta na 12 miejscu, 29 pkt, gole 43:57

W 26-tej kolejce IV ligi Orlęta zmierzyły się na wyjeździe z Motorem Lubawa. W poprzedniej rundzie nasz zespół pokonał sobotniego rywala 2-0 po golach Marcina Bralla i Piotrka Ruszkula.

W rundzie wiosennej Motor zaliczył jedno zwycięstwo i porażkę, a także cztery remisy !!! Orlęta jak na razie miały na koncie dwa zwycięstwa, trzy remisy i dwie porażki, więc porównując oba zespoły nie widać zbyt wielkiej różnicy i trzeba było spodziewać się wyrównanej walki o ligowe punkty.

Relacja z meczu: www.motorlubawa.republika.pl

"Mecz zaczął się podobnie jak spotkanie Motoru z Olimpią Elbląg. Lubawianie szybko obejmują prowadzenie ale nie potrafią go dowieźć do końca meczu. Słabo sprawująca się ekipa z Reszla wykorzystała wszystkie błędy naszej obrony i tym samym wywiozła 3 punkty z naszego terenu.

Już w 13' gorąco zrobiło sie pod barmką Lewandowskiego. Piłkę po strzale Piotrka Ruszkula z linii bramkowej musi wybijac Krauze.

W 36' w swoim stylu rzut wolny z 18 metrów w swoim stylu wykonuje Jedrychowski. Mocny strzał "wypluwa" przed siebie bramkarz gości. Do piłki dopada Łuczak i dobija piłkę. Mamy 1:0.

Zawodnicy Motoru pierwsza połowe kończyli z mieszanymi uczuciami. Ciesielski (jak mogło się wydawać kibicom) czystym wślizgiem odbiera piłke napastnikowi gości. Niewiedzieć czemu Sędzia dyktuje jedenastke. Bramkę do szatni w wyniku niejasnego rzutu karnego zdobywa Bondar.

Druga połowa to ataki Motorowców. W 67' ładną kontre wyprowadza długim wykopem Lewandowski. Łuczak radząc sobie z dwójka obrońców Orląt staje przed szansą zdobycia bramki. Jednak uderza niecelnie.

W 78' po błędzie Ochockiego sam środkiem boiska biegnie Jaskiewicz. Decyduje sie na strzał z około 25 m. Strzał okazuje się na tyle silny i celny, że zaskakując Lewandowskiego piłka wpada obok lewego słupka jego bramki.

84' praktycznie cała drużyna Motoru atakuje. w obronie zostaje jedynie Lipowski, który nie jest potrzebny w walce o górne piłki. Próba wrzutki z prawej strony Jedrychowskiego kończy się jego strata piłki. Orlęta szybko wyprowadzają kontre. Jaroszewski z łatwością mija Lipowskiego i wychodzi sam na sam z Lewandowskim. Nie próbuje strzału ale odgrywa do lepiej ustawionego Bielunia, który z łatwością uwieńcza akcje swojego kolegi zdobyciem bramki.

Kiedy większość zrezygnowanych kibiców opuściła stadion Motor zdobył się na jeszcze jeden atak. Wrzutkę z prawej strony otrzymuje zamykający akcję Jedrychowski i ładnym strzałem zdobywa druga bramkę dla Motoru."