TĘCZA BISKUPIEC 4 : 3 ORLĘTA RESZEL (21.06.2003)

Ostatni mecz w sezonie 2002/2003 był dla obu zespołów wydarzeniem raczej prestiżowym niż walką o ligowe punkty, choć Orlęta, gdyby wygrały zakończyłyby rozgrywki na szóstym miejscu. Niestety tak się nie stało. Nasi piłkarze mecz przegrali, choć wynik do końca spotkania mógł się zmienić. W drużynie zabrakło Tomasza Kwiatkowskiego, Andrzeja Wysockiego, Marcina Wicińskiego i Mariusza Jałoszewskiego.

Już w 8 minucie gospodarze otworzyli wynik meczu. Gola zdobył Bernacki. Sześć minut później odpowiedziały Orlęta. Piotrek Krztoń dośrodkował z rzutu wolnego, Boguś Sikora zamykał akcję, dołożył nogę i piłka wpadła do siatki. Nie minęły dwie minuty, a gospodarze po raz kolejny w tym spotkaniu objęli prowadzenie. Zawodnik Tęczy wpadł z lewej strony w pole karne, strzelił, lot piłki przeciął Kacprzycki i strzałem w krótki róg podwyższył na 2:1. Na kolejną odpowiedź naszych piłkarzy nie trzeba było długo czekać. W 19 minucie Tomek Pakulski ładnie zagrał do Piotrka Ruszkula, ten minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Świetna akcja! W 32 minucie sędzia podyktował dla Tęczy rzut karny za zagranie ręką któregoś z naszych obrońców. Piotr Chamik wyczuł intencje strzelca i pewnie obronił jego uderzenie. Dwie minuty później nasz bramkarz popełnił jednak błąd, "wypluł" piłkę przed siebie i zawodnik gospodarzy strzałem z 5 metrów wpakował ją do bramki. Do końca pierwszej połowy oba zespoły miały kilka dogodnych okazji, ale bardzo dobrze spisywali się bramkarze.
Druga część gry była bardzo podobna do pierwszej, choć lekką przewagę zdobyły Orlęta. Nasza jedenastka w drugich 45 minutach stworzyła zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych niż zawodnicy Tęczy, jednak raziła nieskuteczność zawodników. W 59 minucie Mirosław Wroński uderzał z rzutu wolnego (z lini pola karnego), piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką. W ataku próbował coś zdziałać indywidualnymi pojedynkami Wojtek Jałoszewski, ale obrońcy skutecznie go powstrzymywali często pomagając sobie przy tym nieprzepisowymi zagraniami. W 69 minucie gospodarze przeprowadzili szybki kontratak, zawodnik dośrodkował i powracający na nasze przedpole bramkowe Karol Wypyszczak niefortunnie wpakował piłkę do bramki. Minutę później 30-metrowym rajdem popisał się Sikora, zagrał do niepilnowanego Antka Bondara, ten uderzył z pierwszej, ale obronił bramkarz. W 79 minucie Piotrek Ruszkul minął obrońcę i strzałem z dość ostrego kąta po raz drugi w tym meczu zdobył gola dla naszego zespołu. W końcówce obudzili się gospodarze i mogli podwyższyć rezultat, ale piłka po strzale jednego z zawodników trafiła w poprzeczkę. Na koniec swój pobyt na boisku zaakcentował Piotr Krztoń, który za dyskusje z arbitrem głównym spotkania otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i musiał opóścić boisko. 10 sekund później sędzia zakończył mecz.

Skład Orląt w meczu:
P.Chamik, M.Wroński, K.Wypyszczak, W.Rokicki, P.Krztoń, T.Pakulski (75' P.Bieluń), A.Bondar, B.Sikora, K.Zalewski, P.Ruszkul, W.Jałoszewski

Żółte kartki: Antoni Bondar, Bogumił Sikora, Piotr Krztoń

Czerwona kartka: Piotr Krztoń (za dwie żółte)

powrót