Zaledwie przed kilkoma dniami zakończył się sezon 2010/2011, a już w naszym klubie nastąpiła jedna poważna zmiana. Funkcję trenera pierwszego zespołu, którą w ciągu kilku ostatnich miesięcy pełnili kolejno Roman Uglarenko i Zbigniew Klimko objął dotychczasowy trener drużyny juniorów, a niegdyś gracz Orląt, Mariusz Jałoszewski. Decyzja ta zapadła na wczorajszym posiedzeniu Zarządu.

O tym, że Orlęta czekają zmiany mówiło się już wcześniej. Zbigniew Klimko prowadził zespół w zastępstwie za Romana Uglarenko, który w trakcie sezonu musiał zrezygnować ze względu na kłopoty zdrowotne. On sam jednak teraz nie może kontynuować swojej pracy z zespołem ze względu na obowiązki zawodowe. Stąd też decyzja włodarzy klubu o znalezieniu jego następcy.

Myślę, że Mariusz Jałoszewski jest godnym następcą poprzedników i wierzę w to, że wniesie sporo świeżości do treningów i filozofii gry naszego zespołu. Życzę powodzenia!!!

Wszystkich sympatyków Orląt zapraszamy w piątek, 8. czerwca do restauracji "Rycerska", gdzie o godzinie 19-tej, z pomocą projektora multimedialnego wyświetlony będzie mecz z 1995 roku. Wtedy to właśnie "Orły" zmierzyły się w Finale Wojewódzkiego Pucharu Polski z Jeziorakiem Iława. Mecz odbył się w Biskupcu i został zarejestrowany na kamerę VHS przez jednego z sympatyków klubu.

Nasz zespół prowadzony był wówczas przez trenera Romana Uglarenko i wystąpił w składzie:

Andrzej Wysocki (br.), Piotr Jałoszewski, Mirosław Wroński, Grzegorz Jałoszewski, Artur Romańczyk, Leszek Browarski, Siergiej Klimienko, Zbigniew Klimko, Andrzej Messerszmidt, Mirosław Wołyniec, Tadeusz Sosnowski, Sławomir Bicki, Bogdan Pudlis, Marcin Nowakowski.

Tym wydarzeniem rozpoczniemy dwudniowe obchody 50-lecia istnienia naszego klubu.

Na pożegnanie z sezonem 2010-2011 nasi piłkarze zaledwie zremisowali z Polonią Lidzbark Warmiński, 3:3. Wynik ten jednak nie miał wpływu na ostateczny układ w tabeli, bo Orlęta szóstą pozycję wywalczyły już wcześniej. Prawdę mówiąc podopieczni Zbigniewa Klimko od 20-tej kolejki utrzymywali się na tym samym miejscu, a więc przez jedenaście kolejek rundy wiosennej.

Po pierwszych 45 minutach Orły zasłużenie prowadziły 3:1 po golu Pawła Romańczuka i dwóch trafieniach Kamila Jankiewicza. Gospodarzom udało się zdobyć tylko jedną bramkę.

Po przerwie nasi chłopcy dali sobie jednak wydrzeć zwycięstwo, zresztą nie po raz pierwszy w tej rundzie. Zaważyły o tym dwa aspakty, po pierwsze brak skuteczności, po drugie błędy w obronie.

Przegraliśmy "wygrany" mecz, a szkoda, bo tym zwycięstwem Orlęta mogły przypieczętować całkiem udany sezon.

W czwartkowe popołudnie na boiskach naszego województwa zostay rozegrane mecze 1/32 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Do Reszla zawitał czwartoligowiec, Rominta Gołdap, który przed tym meczem zajmował siódme miejsce w tabeli.

Już początek spotkania pokazał, że jest to zespół do ogrania. Goście niczym się nie wyróżniali, za to nasi piłkarze rozgrywali dobrą partię kilkakrotnie zagrażając ich bramce. W pierwszej połowie bramek jednak nie zobaczyliśmy.

Drugą część meczu zaczęliśmy z wysokiego C strzelając w ciągu minuty dwa gole! Najpierw gola zdobył Mateusz Kozoń, a kilkadziesiąt sekund później na 2:0 podwyższył Adrian Giziński.

W 56. minucie Rominta przeprowadziła szybki kontratak i zdobyła kontaktową bramkę. Orlęta nadal prowadziły grę i próbowały zwiększyć przewagę bramkową. Niestety w kilku sytuacjach zabrakło precyzji. W 78. minucie gościom dopisało szczęście, bo po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Tomek Sawa tek niefortunnie uderzył piłkę głową, że ta wpadła do naszej bramki.

Do 90-tej minuty utrzymał się wynik remisowy i sędzia zarządził dogrywkę. W tej skuteczniejsi okazali się piłkarze z Gołdapi, którzy wykorzystali dwie z trzech bramkowych sytuacji. Orlęta również mogły strzelić gola, ale przy strzałach Kamila Jankiewicz i Damiana Schwesiga zabrakło precyzji.

Przegraliśmy wygrany mecz i powiem szczerze, że do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Byliśmy zespołem o niebo lepszym niż Rominta i może dlatego ta porażka tak boli...

Orlęta: J. Doborzyński (br.), J. Bochno, D. Schwesig, P. Bieluń, T. Sawa, A. Adamiak, S. Pawlak, P. Romańczuk (116' J. Majchrzak), D. Wójcik (80' B. Wójcik), A. Giziński, M. Kozoń (76' K. Jankiewicz).

Gole:

1:0 - Mateusz Kozoń (49', asysta: S. Pawlak)
2:0 - Adrian Giziński (50', asysta: D. Wójcik)
2:1 - Rominta (56')
2:2 - Tomasz Sawa (78' - gol samobójczy)
2:3 - Rominta (100')
2:4 - Rominta (107')

W ostatnim meczu na własnym stadionie w sezonie 2010-2011 nasi piłkarze zremisowali z Omulwią Wielbark, 2:2.

Goście wywalczyli jeden punkt dość szczęśliwie, bo bramkę na wagę remisu zdobyli w ostatnich minutach spotkania.

Pierwszy gol w meczu padł tuż po przerwie, kiedy to napastnik przyjezdnych wykorzystał sytuację sam na sam z Jackiem Prusinowskim. Orlęta odpowiedziały golem Sebastiana Pawlaka, który uderzył celnie zza pola karnego.

Później objęły prowadzenie po bramce Adriana Gizińskiego z rzutu wolnego. Kiedy wydawało się, że "Orły" zwyciężą, piłkarz gości uderzeniem głową z 5 metrów nie dał szans naszemu bramkarzowi.

Więcej niebawem.

Boisko w Bisztynku okazało się szczęśliwe dla zawodników Orląt Reszel, którzy wysoko wygrali z MKS Jeziorany. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: A. Giziński dwie, D. Schwesig, P. Romańczuk, D. Wójcik i Paweł Zubrycki.

Szersza relacja jutro.

Orlęta: J. Prusinowski - P. Bieluń, J. Bochno, T. Sawa, A. Adamiak (86' K. Królik), D. Schwesig (80' J. Jałoszewski), P. Romańczuk, S. Pawlak, D. Wójcik (76' P. Zubrycki), A. Giziński, K. Jankiewicz (72' P. Wiensław).

Gole:

0:1 - A. Giziński 13' - karny
0:2 - D. Schwesig 51'
0:3 - A. Giziński 68'
0:4 - D. Wójcik 74'
0:5 - P. Zubrycki 84'
0:6 - P. Romańczuk 85'
1:6 - 89'

Orlęta Reszel w ramach 1/32 Wojewódzkiego Pucharu Polski rozegrają spotkanie z IV ligową Romintą Gołdap. Mecz odbędzie się w czwartek 23.06.2011 o 17:00 na stadionie miejskim w Reszlu.

Termin 23.06.2011r godz: 17:00

1. Olimpia II Elbląg - Zatoka Braniewo
2. Wel Lidzbark Welski - Start Działdowo
3. Ewingi Zalewo - Concordia Elbląg
4. Znicz Biała Piska - Mazur Ełk
5. Vistoria Bartoszyce - MKS Korsze
6. Płomień Turznica - Motor Lubawa
7. Victoria Rychliki - Huragan Morąg (grają w innym terminie)
8. Jeziorany - Mrągowia Mrągowo
9. Ciamciaramciam Wieliczki - Czarni Olecko
10. Granica Bezledy - Vęgoria Węgorzewo
11. Jonkowo - Pisa Barczewo
12. Dobre Miasto - Tęcza Biskupiec (grają w innym terminie)
13. Concordia II Elbląg - Olimpia 2004 Elblag
14. Pojezierze Prostki - Płomień Ełk
15. Orlęta Reszel - Rominta Gołdap
16. Łyna Sępopol - Granica Kętrzyn
17. Osa Ząbrowo - Zamek Kurzętnik
18. Omulew Wielbark - Start Nidzica
19. Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - OKS 1945 Olsztyn
20. Iskra Narzym - Olimpia Olsztynek
21. Barkas Tolkmicko - Błękitni Orneta
22. Tyrowo - Sokół Ostróda
23. Olimpia Odboj Elbląg - Polonia Pasłęk
24. Warmia Olsztyn - Błękitni Pasym
25. Orzel Janowiec Kościelny - MKS Szczytno
26. Mroczno - GKS LZS Wisielec
27. Fortuna Wygrany - Mazur Pisz
28. Stanieri Olsztyn - Stawiguda (ul. Żytnia, godz. 18:00)
29. Warmianka Bęsia - Leśnik Nowe Ramuki
30. Jordan Kazanice - Ossa Biskupiec
31. Relax Płoskinia - Syrena Młynary
32. Mamry Giżycko Junior - Wilczek Wilkowo

Po emocjonującym meczu Orlęta zremisowały z Victorią Bartoszyce 3:3 (2:2). Gracze Victorii wykazali się dobrą skutecznością, bowiem w całym meczu poważnie zagrozili naszej bramce tylko trzy razy... Nasi zawodnicy pokazali natomiast, że potrafią walczyć i dwukrotnie odrabiali straty.

Nasz zespół przez całe spotkanie prowadził grę, a mimo to do przerwy... przegrywaliśmy 0:2. Victoria stworzyła sobie dwie okazje bramkowe i obie wykorzystała. Orlęta w pierwszej połowie stworzyły sobie jedną stuprocentową okazaję, ale Mateusz Kozoń z kilku metrów strzelił w bramkarza.

Reszelscy zawodnicy na drugą połowę wyszli jednak mocno zdeterminowani i od początku rzucili się do ataków. Przyniosło to skutek w 58. minucie, kiedy to Kamil Jankiewicz przytomnie zachował się w polu karnym i uderzył nie do obrony.

Czternaście minut później doprowadziliśmy do remisu za sprawą Mateusza Kozonia, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem.

Czas mijał, a nasza drużyna ciągle atakowała. Niestety, w 84. minucie po jednej z kont bramkę zdobyli goście. Przemysław Mazurek ubiegł wychodzącego z bramki Jacka Prusinowskiego i skierował piłkę do siatki.

Orlęta nie załamały się i zaatakowały jeszcze odważniej. Przyniosło to efekt w 89. minucie. Krótkie rozegranie rzutu wolnego i Paweł Romańczuk strzałem z 12 metrów nie daje szans bramkarzowi.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Brawa za walkę do końca.

Orlęta: J. Prusinowski (br.); P. Bieluń, J. Bochno, T. Sawa, A. Adamiak, D. Schwesig, S. Pawlak, P. Romańczuk, M. Zaleśkiewicz (66' P. Zubrycki), K. Jankiewicz, M. Kozoń.

Pozostali rezerwowi: J. Doborzyński (br.), J. Jałoszewski, M. Jankiewicz, D. Wójcik.

Gole:

1:2 Kamil Jankiewicz (58')
2:2 Mateusz Kozoń (72')
3:3 Paweł Romańczuk (89')

Jeszcze nie opadły emocje po zwycięstwie nad Zniczem Biała Piska, a znów trzeba przełknąć gorycz porażki. Orlęta przegrały bowiem na wyjeździe z Warmią Olsztyn, 1:5. Jedyną bramkę dla zespołu zdobył Kamil Jankiewicz.

Porażka ta boli o tyle mocniej, ponieważ w niedzielę Warmiacy przegrali z Omulwią aż 1:11! Faktem jest, że grali w ósemkę, co nie zmienia jednak faktu, że trzeba było się spodziewać po dzisiejszym meczu nieco innego przebiegu. Ja osobiście stawiałem na pewne zwycięstwo naszej drużyny, która przecież przed czterema dniami pokonała lidera!

Spotkanie rozpoczęło się... 40 minut po czasie, ponieważ sędziowie mieli po drodze kolizję. Ta sytuacja mogła nieco uśpić nasz zespół, ale z pewnością nie tylko to wpłynęło na postawę zawodników.

Początek meczu nie zapowiadał takiego wyniku. Wprawdzie Orlęta nie prezentowały tej zadziorności co w meczu ze Zniczem, ale dość szybko objęły prowadzenie po strzale Kamila Jankiewicza. Niestety, to wszystko z pozytywów, które można wyciągnąć ze środowego meczu.

Po stracie bramki Warmia ruszyła do przodu, natomiast Orlęta zupełnie się pogubiły. Panujący na boisku bałagan gospodarze dość szybko zamienili na wyrównującą bramkę. Przed przerwą zdobyli zresztą jeszcze jednego gola.

Druga połowa nie przyniosła zmian. Orlętom brakowało zaciętości, gra była zbyt wolna, a rywale zbyt łatwo mijali naszych piłkarzy. Mimo tego stworzyliśmy sobie kilka znakomitych okazji do zdobycia gola, jednak skuteczność - jak większość elementów piłkarskiego rzemiosła - tego dnia nie była naszą mocną stroną.

Końcowy wynik jest oczywiście zbyt wysoki i nie oddaje przebiegu meczu, nie zmienia to jednak faktu, że przegraliśmy zasłużenie.

Orlęta: M. Bochno (br.); T. Sawa, J. Bochno, P. Bieluń, A. Adamiak (74' M. Zaleśkiewicz), M. Kozoń (63' D. Schwesig), P. Romańczuk, A. Giziński, D. Wójcik (46' P. Zubrycki), P. Wiensław (58' S. Pawlak), K. Jankiewicz.

Pozostali rezerwowi: J. Prusinowski (br.), M. Jankiewicz, J. Jałoszewski.

Gole: 0:1 Kamil Jankiewicz (21')

Juniorzy Orląt pokonali dziś na własnym terenie Burzę Słupy, 4:1. Dwa gole dla zespołu zdobył Andrzej Jankiewicz, trzecią bramkę dorzucił Tomek Sawa, a czwartą Paweł Lakei z rzutu karnego.

LIDER POKONANY!!!:) A dokonały tego nasze Orlęta, które po dobrym meczu wygrały ze Zniczem Biała Piska, 1:0!

Mecz w pierwszej połowie toczył się w środkowej strefie boiska i tak naprawdę nie widzieliśmy dogodnych sytuacji bramkowych. Jedyną szansę miał Paweł Romańczuk, który uderzał z rzutu wolnego 20. metrów od bramki gości. Uderzył on technicznie, ale piłka przeszła obok okienka.

Druga połowa była już dynamiczniejsza w wykonianiu obu zespołów. Sporo akcji w polu karnym zarówno jednej, jak i drugiej drużyny. Skuteczniejsi okazali się nasi piłkarze, którzy w 57. minucie objęli prowadzenie po świetnym strzale Daniela Wójcika, który po zagraniu Pawła Romańczuka uderzył "z pierwszej" i piłka po ziemi wpadła w dalszy róg bramki.

Goście w końcówce nieco przycisnęli, ale gola nie zdobyli. W jednej sytuacji dopisało nam szczęście, bo piłka po uderzniu z 30-stu metrów trafiła w słupek, w innej piłkę z linii bramkowej wybił Tomek Sawa.

Wygraliśmy po dobrej grze, co cieszy. Brawa dla zespołu za wlakę do końca i sporo zdrowia zostawionego na boisku! Brawa również dla KIBICÓW, którzy dzielnie wspierali zespół głośnym dopingiem!

BRAWO ORŁY!!!:)

W sobotę o godz. 17.00 Orlęta zagrają z liderem tabeli, Zniczem Biała Piska. Zawodników czeka ciężki bój, przyjdź więc na stadion i wspomóż ich swoim dopingiem.

Wszyscy w barwach na stadion!

Do meczu ze Zniczem Orlęta przystąpią mocno osłabione. Zabraknie Adriana Gizińskiego, Krzysztofa Królika, Mateusza Zaleśkiewicza i Gaspara Jaśkiewicza. Ten ostatni w czwartek nabawił się kontuzji i na boisku nie zobaczymy go już do końca sezonu.

Mimo wszystko zapowiada się ciekawe spotkanie. Walka, walka i jeszcze raz walka! Orły do boju!

Zapraszamy serdecznie na stadion!

Dostępny jest już skrót meczu z GLKS Jonkowo oraz galeria zdjęć.

Dziękujemy Adamowi Tabaka i Andrzejowi Lewandowskiemu za udostępnienie.

Skrót meczu: http://www.youtube.com/watch?v=1_IEIqBsFE4

Galeria: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.203827749652474.45621.138946309473952

Jako, że w tym roku obchodzimy 50-lecie istnienia naszego klubu, będziemy co tydzeń prezentować archiwalne materiały dotyczące Orląt, które swego czasu pojawiały się w Gazecie Olsztyńskiej.

Na początek wywiad z Bogdanem Pudlisem, świetnym piłkarzem, który w latach 90-tych był siłą napędową reszelskiej drużyny.

Jego talent dostrzegli działacze pierwszoligowego Stomilu Olsztyn i w rundzie jesiennej sezonu 1995/96 piłkarz ten trafił do olsztyńskiego klubu. Niestety w klubie tym nie zabawił długo, bo już w styczniu powrócił do Reszla. O swojej pierwszoligowej przygodzie opowiada właśnie dla Gazety Olsztyńskiej.

Link do artykułu poniżej lub klikając na zdjęcie.

1995/1996 - Wtorek z piłkarzem: Bogdan Pudlis

Dostępne są już zdjęcia z meczu Orlęta Reszel - Wilczek Wilkowo. Niebawem skrót meczu.

Za galerię dziękujemy Andrzejowi Lewandowskiemu.

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.202794789755770.45271.138946309473952

Zarząd RKS Orlęta Reszel serdecznie zaprasza wszystkich byłych zawodników, a także ludzi związanych z klubem, na uroczystości z okazji 50-lecia naszego klubu, które odbędą się 9 lipca 2011 roku. Jeśli chciałbyś odwiedzić Reszel i wziąć udział w obchodach - skontaktuj się z klubem! Zapowiedz swoje przybycie, dowiedz się szczegółów.

Informacje uzyskać można pod adresami mailowymi: ksorleta@reszel.pl, xchrustx@o2.pl, a także u Piotra Chamika, nr tel.: 605-041-478

Harmonogram uroczystości:

10.00 - złożenie kwiatów na grobach osób zasłużonych da Klubu,

11.00 - Msza Św. w intencji Klubu

13.00 - Część oficjalna na Stadionie Miejskim w Reszlu:

- odsłonięcie pamiątkowej tablicy,

- wręczenie odznaczeń i wyróżnień,

14.00 - 16.00 - "Mecze wspomnień" z udziałem byłych i obecnych zawodników Orląt.

Serdecznie zapraszamy i prosimy wszystkich, którzy związani byli z Orlętami o kontakt.